Rada nadzorcza KGHM po przesłuchaniu blisko 60 kandydatów na stanowiska prezesa i wiceprezesa ds. aktywów zagranicznych unieważniła postępowania kwalifikacyjne.
Jak tłumaczy szef rady Dominik Hunek, trwają dyskusje o docelowym podziale zadań i kompetencji w kierownictwie. W czerwcu można się więc spodziewać nowego konkursu, na wszystkich członków zarządu w ramach nowej kadencji.
Przeczytaj też: Powyborcze tsunami kadrowe
Cięcia, konkursy
W marcu prezes KGHM Radosław Domagalski-Łabędzki i wiceprezes Michał Jezioro stracili stanowiska na zwołanym naprędce na sobotę posiedzeniu rady. To efekt walk o wpływy między frakcjami PiS – 13 kwietnia odbędzie się dalszy ciąg przerwanego już dwukrotnie walnego zgromadzenia, w którego porządku obrad są zmiany w składzie samej rady nadzorczej.
Formalnie Polska Miedź podlega nadzorowi Ministerstwa Energii. Już pod koniec ub.r., kiedy likwidowano Ministerstwo Skarbu, o przejęcie firmy zabiegał też resort rozwoju. Powołany w tym czasie Domagalski-Łabędzki był wiceministrem rozwoju.