Reklama
Rozwiń

Słaba angielszczyzna utrudni przeniesienie firm do Luksemburga po brexicie

Lingwistyczne umiejętności mieszkańców Luksemburga mogą robić wrażenie, bo z łatwością przechodzą oni z lokalnego języka na niemiecki, francuski i angielski.

Aktualizacja: 14.05.2018 16:59 Publikacja: 14.05.2018 15:52

Słaba angielszczyzna utrudni przeniesienie firm do Luksemburga po brexicie

Foto: Bloomberg

Ale firmy ubezpieczeniowe, inwestycyjne i banki mające zamiar po brexicie przenieść swoje siedziby do tego centrum finansowego, jednego z najważniejszych w Unii Europejskiej, czekają niespodziewane kłopoty. Firmy rekrutacyjne alarmują, że w całym Księstwie liczącym zaledwie 600 tys. mieszkańców po prostu brakuje ludzi z doskonałym angielskim potrzebnych do zajęcia spodziewanych 3 tys. stanowisk stworzonych tam po opuszczeniu Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię.

Rzecz w tym, że w firmach świadczących usługi finansowe potrzebny jest perfekcyjny angielski. Jego biegła znajomość nie wystarcza. A o to w Luksemburgu może być trudno. Zwłaszcza, że już teraz większość nowozatrudnionych pochodzi tam a krajów ościennych, głównie z Francji. W minionym roku w Księstwie zatrudnionych było ponad 412 tys. osób, z czego tylko 111 tys. Luksemburczyków i ponad 186 tys. z trzech sąsiednich krajów, najwięcej z Francji.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Biznes
Warren Buffett przekazał kolejne miliardy organizacjom charytatywnym
Biznes
Elity Gazpromu prały pieniądze w Portugalii. Lizbona zaostrzy kary
Biznes
Miliardy na światłowody w Polsce. Hurtowy operator skusił banki
Biznes
Słowacja i Węgry blokują sankcje, suwerenność cyfrowa UE i spadek cen mieszkań
Biznes
NATO wzmacnia swoją północ. Gdzie pojawią się kolejne wojska sojuszników?