Narada w Renault na temat oferty fuzji FCA

Rada administracyjna Renaulta zbierze się 4 czerwca dla omówienia oferty fuzji złożonej przez Fiata Chryslera (FCA), popieranej warunkowo przez rząd Francji

Publikacja: 02.06.2019 11:22

Narada w Renault na temat oferty fuzji FCA

Foto: AFP

Po kilku nieformalnych spotkaniach roboczych członkowie tej rady zadecydują, czy podjąć oficjalne rozmowy z grupą włosko-amerykańską.

FCA zaproponował 27 maja fuzję za 30 mld euro, która stworzy trzecią na świecie grupę samochodową i pozwoli na znaczne oszczędności, gdy firmy średniej wielkości mają problemy ze sfinansowaniem wszystkich inwestycji wymuszonych zaostrzaniem norm emisji spalin, wyścigiem do elektryfikacji napędu i szybkim rozwojem systemów wspierających kierowców w coraz bardziej autonomicznych pojazdach.

Utrzymują się jednak wątpliwości co do wymienionych wycen i możliwości osiągnięcia 5 mld euro synergii. Wyraziło je dwóch dawnych szefów Renaulta — w zamkniętym gronie obecny prezes grupy PSA, Carlos Tavares i publicznie jego poprzednik w Renault, do 2011 r. dyrektor operacyjny tej firmy Patrick Pelata — pisze Reuter.

Ten ostatni zauważył, że zgodnie z obecnymi cenami akcji, oferta FCA w postaci zamiany akcjami wyceniałaby Renaulta o 6 mld euro mniej, gdyby nie liczyć jego udziałów w Nissanie i Daimlerze. — To nie jest rozsądne, więc dla mnie wycena jest już problemem i sądzę, że akcjonariusze, w tym także skarb państwa zaniepokoją się tym w pewnej chwili — powiedział w rozgłośni BFM.

Pozostaje takie otwarta kwestia wpływu propozycji FCA na duży sojusz Renaulta i Nssana, gdy projekt konsolidacji tego partnerstwa jest w martwym punkcie od czasu historii z Carlosem Ghosnem.

Mimo tych wątpliwości skarb państwa Francji, największy udziałowiec w Renault z 15 procentami, powtórzył swe poparcie dla projektu fuzji, pod warunkiem zachowania zatrudnienia i ośrodków przemysłowych, w ramach sojuszu z Nissanem i ewentualnego sojuszu producentów baterii. Minister gospodarki i finansów, Bruno Le Maire powiedział kilka razy, że propozycja FCA jest prawdziwą okazją dla Renaulta i dla przemysłu samochodowego — francuskiego i europejskiego.

Po kilku nieformalnych spotkaniach roboczych członkowie tej rady zadecydują, czy podjąć oficjalne rozmowy z grupą włosko-amerykańską.

FCA zaproponował 27 maja fuzję za 30 mld euro, która stworzy trzecią na świecie grupę samochodową i pozwoli na znaczne oszczędności, gdy firmy średniej wielkości mają problemy ze sfinansowaniem wszystkich inwestycji wymuszonych zaostrzaniem norm emisji spalin, wyścigiem do elektryfikacji napędu i szybkim rozwojem systemów wspierających kierowców w coraz bardziej autonomicznych pojazdach.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Polskie monety na aukcji. 80 dukatów sprzedano za 5,6 mln złotych
Biznes
Rodzina Mulliez pod lupą sędziów śledczych
Biznes
Zły pierwszy kwartał producentów samochodów
Biznes
Szwecja odsyła Putina z kwitkiem; rosyjskie rury zatopione na dnie Bałtyku
Biznes
Apple spółką wartościową? Rekordowe 110 miliardów dolarów na skup akcji
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej