Reklama

Rosja zapłaci drożej za tranzyt gazu i ropy

Ukraina i Białoruś podniosły opłaty za przesył rosyjskich surowców przez swoje terytoria. Gazprom zapłaci za tranzyt gazu przez Ukrainę o 2 proc. więcej. Transneft za ropę tłoczoną naftociągiem Przyjaźń przez Białoruś - o 6,6 proc. drożej.

Aktualizacja: 01.02.2020 12:59 Publikacja: 01.02.2020 12:45

Rosja zapłaci drożej za tranzyt gazu i ropy

Foto: Bloomberg

O ile podwyżka ukraińska została uzgodniona z stroną rosyjską, to białoruską już nie. Podniesienie ceny na tranzyt gazu przez Ukrainę pozwoli w pięć lat zarobić Naftogazowi ponad 7 mld dol. Zgodnie z 5-letnią umową z końca grudnia 2019 r, jeżeli dostawy przekroczą liczby zapisane w kontrakcie (65 mld m3 w 2020 r i 45 mld m3 w kolejnych czterech latach) stawka za tranzyt skoczy o 45 proc. Jest to bardzo prawdopodobny scenariusz, w sytuacji, kiedy na dobre stanęła budowa Nord Stream-2.

Czytaj także: Rosja wstrzymała dostawy ropy na Białoruś

Inaczej przedstawia się sprawa podniesienia opłat za tranzyt rosyjskiej ropy przez Białoruś. Oba kraje nie potrafią porozumieć się w sprawie sprzedaży rosyjskiego surowca dla Mińska. Białoruskie finanse są w opłakanym stanie i Aleksander Łukaszenko próbuje przymusić sąsiada, do sprzedaży - tak jak dotychczas, po zaniżonej cenie. Białoruś od 2012 r płaciła 83 proc. rynkowej ceny marki Urals i zarabiała (wraz z rosyjskimi koncernami) na marży. To się skończyło w tym roku, po wprowadzeniu przez Rosję tzw. manewr podatkowego.

Od 1 września 2019 r Białoruś podniosła stawkę tranzytową dla rosyjskiej ropy o 3,7 proc. Dziś białoruski operator rurociągu Przyjaźń ogłosił, że od 1 lutego opłata za tranzyt rosyjskiej ropy została podniesiona o kolejne 6,6 proc. Wcześniej Mińsk zapowiedział, że w 2020 r stawka tranzytowa dla rosyjskiej ropy wzrośnie o 16,6 proc.

Czytaj także: Jest umowa gazowa Rosja-Ukraina, ale…

Reklama
Reklama

Ma to częściowo zrekompensować straty poniesione przez sektor naftowy Białorusi w wyniku zanieczyszczenia przez Rosję rurociągu Przyjaźń brudną ropą. Białoruś poniosła tutaj największe straty. Przez dwa miesiące nie pracowały rafinerie, wstrzymany został eksport produktów naftowych - główne źródło dewiz do białoruskiego budżetu.

Biznes
„Król kabanosów” musi zapłacić 20 mln zł. Sąd podniósł wartość listu żelaznego
Biznes
Kompetencje, których nie da się uczyć jak dawniej
Biznes
Polskie średnie i duże firmy gotowe na globalną ekspansję
Biznes
Ożywienie zatrudnienia w 2026, LOT traci szansę na rozwój, podatki duszą spółki
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Biznes
Polskie bombki podbijają świat, Netflix przejmuje WBD i spór o przyszłość NATO
Materiał Promocyjny
Nadciąga wielka zmiana dla branży tekstylnej. Dla rynku to też szansa
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama