Reklama
Rozwiń

Szturm na fryzjerów i salony kosmetyczne

Po środowej decyzji rządu, luzującej naszą izolację w czasie epidemii koronawirusa i umożliwieniu uruchomienia salonów fryzjerskich i kosmetycznych od 18 maja, placówki świadczące takie usługi przeżywają prawdziwe oblężenie. Na razie jeszcze nie pracują, ale przyjmują zapisy. I miejsc na najbliższe tygodnie właściwie już nie ma.

Aktualizacja: 14.05.2020 13:41 Publikacja: 14.05.2020 13:13

Szturm na fryzjerów i salony kosmetyczne

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

W ciągu pierwszej domy od zapowiedzi premiera, dotyczącej otwarcia tego typu punktów, Polacy umówili ponad 500 tys. wizyt. Większość salonów zapełniła swoje kalendarze nie tylko na maj, ale i na czerwiec - wynika z danych Moment.pl.

Startup Versum, rozwijający internetowy system rezerwacji Moment.pl, podał, że spodziewał się kilkunastokrotnego wzrostu liczby rezerwacji w portalu, w porównaniu do stanu z początku marca. Ale rzeczywistość przerosła wyobrażenia. - W kilka minut po zapowiedzi premiera, ruch na naszej stronie wzrósł 40-krotnie. W ciągu niespełna doby, Polacy umówili ponad pół miliona wizyt - mówi Sebastian Maśka z Moment.pl.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Biznes
Trump wysyła listy i grozi BRICS, polskie firmy liderami AI, paraliż w Rosji
Biznes
Benefit Systems na rynku wellbeing: przepis na skalowalny sukces
Biznes
Spotify zirytował turecki rząd. Playlisty obrażają żonę Erdogana
Biznes
Napięcia UE–Chiny. Rozmowa Trumpa i Zełenskiego i szczyt BRICS w Rio
Biznes
Rosyjski bogacz traci majątek. Sfinansuje wojnę Putina