Dassault Aviation i Airbus zajmą się produkcją samolotu, który powinien pojawić się od 2040 r. i zastąpi z czasem francuskie Rafale i niemieckie Typhoony Eurofightera. - To bardzo ambitny projekt Niemiec i Francji, do których dołączyła Hiszpania - powiedziała dziennikarzom francuska minister obrony Florence Parly po uroczystości podpisania w Paryżu umowy przez nią i ministrów z obu pozostałych krajów. - Pozwoli naszym narodom stawić czoło zagrożeniom i wyzwaniom w drugiej połowie XXI wieku, obrazuje naszą wolę i ambicję w zakresie europejskiej obrony - cytuje ją Reuter.
Czytaj także: Francja i Niemcy startują z programem myśliwca przyszłości
Parlament Niemiec zatwierdził w ubiegłym tygodniu środki finansowe. Hiszpania uczestniczy we wstępnej fazie i oficjalnie dołączy do tego projektu jeszcze w tym roku inwestując ok.50 mln euro.
Kontrakt dotyczący nowego Systemu Przyszłej Walki Powietrznej (SCAF) obejmuje wstępne prace badawcze i technologie nad prototypem, silnikiem i dronami, które będą towarzyszyć tym samolotom praz powietrzną chmurę bojową. Na prototyp przewidziano łącznie ok.4 mld euro, ma być gotowy w 2026 r., a produkcja samolotów zacznie się w 2040 r.
Dassault Aviation i Airbus będą produkować myśliwce, Safran i MTU opracują silnik, Airbus i MDBA będą pracować nad dronami, a Airbus i Thales zajmą się technologią cyfrową.