Chińskie połączenie LOT pod znakiem zapytania

Nasz narodowy przewoźnik wstrzymał wczoraj sprzedaż biletów na przelot z Warszawy do Pekinu. Nie wiadomo, czy uda się załatwić na czas wszystkie niezbędne formalności związane z uruchomieniem zapowiadanego od lat połączenia

Publikacja: 29.03.2008 05:22

Chińskie połączenie LOT pod znakiem zapytania

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Inauguracja trasy Warszawa – Pekin przygotowywana była od dwóch lat. – Nie mam żadnych informacji o tym, żebyśmy nie mieli otworzyć w niedzielę pierwszego połączenia do Chin – zapewniał w piątek „Rz“ Wojciech Kądziołka, rzecznik Polskich Linii Lotniczych.

W tym samym czasie pasażerowie od zaprzyjaźnionych pracowników linii dowiadywali się nieoficjalnie o tym, że mogą 30 marca nie polecieć. Również nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że za zaniedbania związane z uruchomieniem pekińskiego połączenia odpowiedzialny jest odwołany kilka tygodni temu zarząd LOT. Nowy zostanie wybrany 7 kwietnia.

Narodowy przewoźnik za późno zabrał się do załatwienia korytarzy powietrznych, a Chińczycy są wyjątkowo trudnymi negocjatorami i wszelkie ustalenia trzeba poczynić z dużym wyprzedzeniem. – Pierwsze rozmowy z władzami Chin i Rosji w tej sprawie zaczęły się dopiero po Wielkanocy – przyznaje Katarzyna Krasnodębska, rzecznik Urzędu Lotnictwa Cywilnego. – Chiny wyznaczyły nam wtedy korytarz północny, przez terytorium Rosji, zakazując jednocześnie korzystania z południowego. Władze rosyjskie zaś nie chcą wydać zgody na przelot – wyjaśnia.

Korytarz północny jest mniej korzystny, bo przeloty dłuższą trasą są bardziej kosztowne i zajmują więcej czasu. Stwarza to jeszcze dodatkowe problemy związane z eksploatacją tego samego samolotu przez ponad 24 godziny.

Jeszcze w piątek w rosyjskich i chińskich ministerstwach transportu w sprawie LOT występował Urząd Lotnictwa Cywilnego i nasze Ministerstwo Infrastruktury. – Niestety bez powodzenia, choć rozmowy wciąż trwają – poinformowała Katarzyna Krasnodębska, dodając, że LOT nie jest jedynym przewoźnikiem, który ma problem z uzyskaniem zgody na przelot przez rosyjskie korytarze powietrzne.

Rozmowy z Chińczykami mogą być jednak wyjątkowo trudne w obecnej, napiętej sytuacji politycznej. A i bez tego bardzo opornie szły negocjacje dotyczące tzw. slotów (czasu startów i lądowań) na pekińskim lotnisku. LOT uzyskał godziny, które nie dość, że niewygodne dla pasażerów latających na trasie Warszawa – Pekin, to praktycznie uniemożliwiające pozyskanie pasażerów tranzytowych, dla których ta podróż bardzo by się wydłużyła. Maszyny narodowego przewoźnika mają lądować w pekińskim porcie o 3.50 rano, a wylatywać stamtąd o 5.30.

Kłopoty z przelotami nad Rosją miała także Lufthansa, której Rosjanie nie pozwalali wozić krótszą trasą ładunków cargo do Azji. W tym przypadku jednak chodziło o to, aby niemiecki przewoźnik zainwestował w rozbudowę bazy cargo na jednym z lotnisk syberyjskich i przeniósł tam swoją bazę z jednej z byłych republik ZSRR.

Połączenie z Pekinem ma być szóstą regularną długodystansową trasą LOT. To na nich właśnie polska linia wypracowuje największy zysk. Dotychczas LOT obsługiwał trasy z Warszawy do Nowego Jorku, Chicago, Montrealu i Toronto oraz z Krakowa do Chicago.

Uruchomienie nowej trasy od samego początku nie obywa się bez problemów. Opóźnia się dostawa dreamlinerów, które miały obsługiwać rejsy z Warszawy. Pomiędzy portami będą więc latały boeingi 767 300, które obecnie obsługują trasy transatlantyckie. To może z kolei oznaczać konieczność ograniczenia rejsów do Stanów Zjednoczonych w najtrudniejszym okresie – liberalizacji rynku i pojawienia się konkurencji.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorek

d.walewska@rp.pl

Inauguracja trasy Warszawa – Pekin przygotowywana była od dwóch lat. – Nie mam żadnych informacji o tym, żebyśmy nie mieli otworzyć w niedzielę pierwszego połączenia do Chin – zapewniał w piątek „Rz“ Wojciech Kądziołka, rzecznik Polskich Linii Lotniczych.

W tym samym czasie pasażerowie od zaprzyjaźnionych pracowników linii dowiadywali się nieoficjalnie o tym, że mogą 30 marca nie polecieć. Również nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że za zaniedbania związane z uruchomieniem pekińskiego połączenia odpowiedzialny jest odwołany kilka tygodni temu zarząd LOT. Nowy zostanie wybrany 7 kwietnia.

Pozostało 83% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca