Madryckie straty polskich firm

Koniec blokady drogowej hiszpańskich miast. Mogła ona kosztować iberyjską gospodarkę nawet miliard euro

Aktualizacja: 17.06.2008 05:43 Publikacja: 17.06.2008 05:39

Madryckie straty polskich firm

Foto: AFP

Przewoźnicy ogłosili wczoraj tymczasowe zawieszenie blokady największych hiszpańskich miast. Kilka godzin po tym, jak wezwana przez rząd Gwardia Cywilna aresztował 300 kierowców i skonfiskowała ich samochody. Protest trwał osiem dni.

Przewoźnicy żądali, by rząd obniżył ceny lub wprowadził mechanizmy chroniące transportowców przed skutkami podwyżek (np. minimalne taryfy przewozowe).

– Problemem europejskiego transportu są bardzo niskie stawki frachtów. W Hiszpanii wysokie ceny paliw uderzają w transportowe firmy rodzinne, na których opiera się tamtejszy transport. To grozi ich egzystencji – tłumaczy Katarzyna Nowakowska, dyrektor komunikacji korporacyjnej w Pekaes SA. Firma wykonuje usługi transportowe w całej Europie, także w Hiszpanii. – W poniedziałek nasi kierowcy zdążyli rozładować przywiezione do Madrytu towary, bo miejsca rozładunku znajdują się poza miastem. Teraz boimy się, że utkną, wracając – dodaje Nowakowska.

– Kilka naszych tirów utknęło pod Barceloną i Walencją. To są dla nas wymierne straty, opóźnienia w dostawach i niemożność wydostania się z korka – mówi Paweł Ossowski z poznańskiej firmy transportowej A Plus W sp. z o.o.

– Jeżeli sytuacja w Hiszpanii się nie ustabilizuje, to stracą polscy przewoźnicy, a także importerzy i eksporterzy zależni od transportu drogowego – uważa Stefan Bekir Assanowicz, prezes rady Polsko-Hiszpańskiej Izby Gospodarczej.

Według agencji DPA w ciągu kilku dni strajku hiszpańska gospodarka straciła miliard euro. Najwięcej tracą sami przewoźnicy, ale także branża rybna i spożywcza, handel, restauratorzy i hotelarze. Największy miejscowy koncern mleczny Ebro Puleva musiał wstrzymać produkcję w czterech zakładach, bo cysterny z mlekiem stanęły w korkach. Firma ogłosiła zwolnienie 600 osób.

Protest spowodował także gwałtowny wzrost cen, zwłaszcza warzyw i ryb, które podrożały o 18 proc.

Przewoźnicy ogłosili wczoraj tymczasowe zawieszenie blokady największych hiszpańskich miast. Kilka godzin po tym, jak wezwana przez rząd Gwardia Cywilna aresztował 300 kierowców i skonfiskowała ich samochody. Protest trwał osiem dni.

Przewoźnicy żądali, by rząd obniżył ceny lub wprowadził mechanizmy chroniące transportowców przed skutkami podwyżek (np. minimalne taryfy przewozowe).

Pozostało 80% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca