Microsoft i Apple bez przeboju w zanadrzu

Na corocznych targach nowości Apple i Microsoft nie pokażą przełomowych produktów. W cieniu gigantów Google prawdopodobnie szykuje się do wejścia na wart ok. 20 mld dol. rocznie rynek systemów operacyjnych

Aktualizacja: 06.01.2009 21:25 Publikacja: 06.01.2009 14:39

To Steve Jobs wymyślił komputery iMac czy telefon iPhone. Jest też ojcem chrzestnym iPoda

To Steve Jobs wymyślił komputery iMac czy telefon iPhone. Jest też ojcem chrzestnym iPoda

Foto: AFP

Apple MacWorld w San Francisco i Consumer Electronics Show w Las Vegas to kultowe konferencje, na których producenci nowoczesnych gadżetów prężą muskuły i pokazują najnowsze zabawki, które mają zawojować rynek i zesłać konkurencję do niszy.

To na nich pojawiały się pierwsze miniaturowe laptopy za grosze, iPhone, płyta DVD, najcieńszy laptop świata (MacBook Air) i wiele innych. Tym razem, w styczniu 2009 r. MacWorld (zaczyna się dziś) i CES (start w czwartek) będą raczej świadectwem kryzysu, w jaki w ślad za ynkami finansowymi wpadła branża IT i producenci elektroniki.

O tym, jak niepewnie czują się giganci elektroniki i ich akcjonariusze, świadczy zainteresowanie stanem zdrowia Steve’a Jobsa, szefa i jednoosobowego twórcę potęgi firmy Apple. Jobs kilka lat temu zwalczył raka trzustki. W ciągu ostatnich kilku miesięcy kilkukrotnie pojawiały się plotki o jego pogarszającym się stanie, które powodowały natychmiastowe wahania kursu Apple na nowojorskiej giełdzie. Wczoraj Jobs zdementował pogłoski i oświadczył, że nie zamierza zwalniać fotela prezesa firmy. Jednak nawet bez tego Apple ma kłopot.

W ciągu roku wartość firmy spadła o połowę. 28 grudnia 2007 r. za akcje koncernu płacono prawie 200 dol. Dzisiejsza cena to 95 dol., co oznacza że firma warta jest 84 mld dol. Częściowo to zasługa kryzysu, na którym stracili także konkurenci, jednak zdolność Apple do rozpalania żądzy posiadania u konsumentów nieco opadła. Zaprezentowane jesienią nowe laptopy MacBook zebrały mieszane recenzje, a do tego mają problemy z awaryjnymi kartami graficznymi, dostarczonymi przez firmę Nvidia.

Cena komputerów, zaczynająca się od 1200 dol. (w Polsce dostępne za ponad 5 tys. zł), sprawia, że coraz poważniejszą alternatywą są tanie (do 2 tys. zł) netbooki, które oferują już niemal wszyscy producenci pecetów. Jak donosi branżowy serwis All Things Digital, na rozpoczynającym się MacWorld Apple pokaże co najwyżej nową wersję komputera biurkowego Mac Mini i aluminiowego laptopa MacBook Pro. Przełomowego produktu na miarę iPhone, który wydźwignąłby w górę wyniki firmy, brak.

Także Microsoft, największy konkurent Apple, nie przygotował na CES nic specjalnego. Największe nowości, na które można liczyć, to przejście nowego Windowsa 7 w fazę testową beta, kilka bezprzewodowych gadżetów do konsoli Xbox i rozszerzenie funkcjonalności komórkowego Windows Mobile o technologię Flash. Steve Ballmer po ostatecznym odejściu Billa Gatesa z firmy stoi samotnie w świetle jupiterów.

Będzie próbował przekonać, że Microsoft, który jednocześnie konkuruje z Google, Apple, Sony Playstation, Nintendo i Symbianem Nokii na rynku komórkowym, nie jest ociężałym gigantem, który się miota, a uniwersalną firmą, która poradzi sobie na każdym rynku. Prócz spadku wartości o ponad jedną trzecią (36 dol. za akcję na końcu 2007 r. i 20,5 dol. obecnie), Microsoft musi poprawić wizerunek nadszarpnięty złą reputacją Windows Vista i problemami technicznymi konsol Xbox. Tegoroczna (według nieoficjalnych zapowiedzi) premiera i ewentualny sukces lub porażka rynkowa Windows 7 zdecyduje, czy lider produkcji oprogramowania wciąż potrafi przekonać konsumentów do swojej wizję nowoczesnych technologii i komputera.

Humorów szefów Apple i Microsoftu z pewnością nie poprawia pozornie mało znaczący eksperyment, jaki przeprowadzili pracownicy serwisu internetowego VentureBeat. Zainstalowali oni system Google Android, oficjalnie przeznaczony dla telefonów komórkowych, na laptopie Asus Eee. Wyposażony w system Google pecet nie stracił nic ze swojej funkcjonalności. W tej sytuacji plotki o tym, że Google szykuje swój własny system operacyjny, który będzie konkurencją dla Windows i Apple Mac OS, brzmią zupełnie inaczej. Rynek systemów operacyjnych, którego 88,6 proc. należy dziś do Windows, 9,6 proc. do Apple, a 0,8 proc. do Linuxa, może za 2-3 lata wyglądać inaczej.

Apple MacWorld w San Francisco i Consumer Electronics Show w Las Vegas to kultowe konferencje, na których producenci nowoczesnych gadżetów prężą muskuły i pokazują najnowsze zabawki, które mają zawojować rynek i zesłać konkurencję do niszy.

To na nich pojawiały się pierwsze miniaturowe laptopy za grosze, iPhone, płyta DVD, najcieńszy laptop świata (MacBook Air) i wiele innych. Tym razem, w styczniu 2009 r. MacWorld (zaczyna się dziś) i CES (start w czwartek) będą raczej świadectwem kryzysu, w jaki w ślad za ynkami finansowymi wpadła branża IT i producenci elektroniki.

Pozostało 84% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca