Lecznice zdrowo zarobiły

Aż o 30 proc. wzrosły w 2008 r. obroty prywatnych sieci medycznych. W tym roku jednak kryzys może je zmusić do zmiany strategii: rozpocznie się walka o indywidualnych klientów

Publikacja: 26.01.2009 02:53

Warszawa. Szpital Praski.

Warszawa. Szpital Praski.

Foto: Fotorzepa

Dokładne ubiegłoroczne wyniki głównych graczy na rynku będą znane dopiero na wiosnę. Z ustaleń „Rzeczpospolitej” wynika jednak, że są imponujące. Przykładowo, grupa Lux-Med (Lux-Med, CM LIM, Medycyna Rodzinna, Promedis) prognozuje wzrost przychodów dla pierwszej z tych spółek na poziomie

38,3 proc. – Liczba pacjentów korporacyjnych w tej firmie, według naszych prognoz, wzrosła rok do roku o 23,7 proc. – mówi „Rz” Anna Rulkiewicz-Kaczyńska, prezes zarządu Lux-Med i CM LIM. Zakłada też, że przychody przejętej w ubiegłym roku spółki CM LIM wzrosły o 25 proc., a liczba pacjentów korporacyjnych o 21,3 proc.

Dobrych wyników spodziewa się też Enel-Med. – W 2008 r. przychody powinny przekroczyć 113 mln zł, co zapewni nam wzrost rzędu prawie 30 proc. – mówi Adam Rozwadowski, prezes i współwłaściciel Enel-Medu. Według szacunkowych danych sprzedaż abonamentów medycznych wzrosła w stosunku do 2007 roku o ponad 36 proc. Liczba klientów korporacyjnych zwiększyła się z 56 do 60 tys. na początku grudnia, a indywidualnych z 280 tys. do 300 tys.

Rok 2009 może jednak zasadniczo zmienić sytuację. Adam Kruszewski, ekspert rynku prywatnej opieki medycznej, jest zdania, że większość prywatnych centrów medycznych – zarówno żyjących ze sprzedaży abonamentów, jak i kontraktów z NFZ – odczuje stagnację.

– Jeśli uda się im utrzymać dwucyfrowy wzrost przychodów – na poziomie 10 proc., poczytywałbym to za sukces – mówi Kruszewski. – Nawet jeśli objawów kryzysu nie widać jeszcze w Polsce, centrale zagranicznych koncernów – główni klienci abonamentowi – już zaciskają pasa.

Czym się objawi owa stagnacja?

– Kliniki nie będą rozszerzały pakietu usług i otwierały aż tak wielu nowych placówek. Kryzys dotknie jednak najbardziej usług luksusowych, jak chirurgia plastyczna czy protetyka, bo wydatki na ten cel redukuje się w pierwszej kolejności, w przeciwieństwie do podstawowych usług – twierdzi ekspert.

Dla sieci prywatnych klinik cięcia wydatków na zdrowie dokonywane przez pracodawców mogą mieć ogromne znaczenie. Agnieszka Szpara, prezes Medicover, przyznaje, że aż 80 proc. spośród 270 tys. klientów sieci to klienci korporacyjni. Spółka nie zamierza więc biernie się przyglądać zmianom na rynku. – Strategia firmy zakłada, że w najbliższych latach będziemy kierować naszą ofertę w stronę klienta indywidualnego. Pomoże w tym inwestycja w nowoczesny szpital, który zostanie otwarty na przełomie czerwca i lipca – mówi prezes Szpara. Medicover, który już dwukrotnie zmieniał założenia finansowe na ten rok, liczy mimo wszystko na dwucyfrowy wzrost przychodów.

Pewni wzrostu przychodów są też przedstawiciele Enel-Medu. – Ze względu na istotność prywatnej opieki medycznej dla pracowników i niezadowalającą sytuację publicznej służby zdrowia nie spodziewany się dużego spowolnienia – mówi Adam Rozwadowski. Jego zdaniem w najbliższych latach tempo wzrostu tego segmentu rynku nie powinno być niższe niż 15 – 20 procent.

Według firmy badawczej PMR w ubiegłym roku cały rynek prywatnych usług medycznych (łącznie z m.in. wydatkami na leczenie w gabinetach lekarzy specjalistów) wart był 25 mld zł. Analitycy przewidują, że w kolejnych latach będzie się dalej rozwijał, ale już nie w tak szybkim tempie. W 2009 r. dynamika miała sięgnąć 9 proc., w 2010 – 10 proc. Kryzys gospodarczy najprawdopodobniej zmusi specjalistów do zweryfikowania tych prognoz. – W tym roku dynamika wzrostu rynku może się obniżyć o kilka punktów procentowych – mówi „Rz” Monika Stefańczyk, analityk rynku farmaceutycznego firmy PMR. – Na pewno będzie dodatnia. Sektor ochrony zdrowia należy do najbardziej odpornych na kryzys. Jednak na skutek sytuacji na rynku pracy popyt na prywatne usługi medyczne, szczególnie na abonamenty, może być niższy niż w poprzednich latach.

Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?