Rośnie liczba ofiar wybuchu w kopalni

Znaleziono już sześć ciał górników zaginionych po wczorajszym wybuchu metanu w kopalni węgla brunatnego Handlova na Słowacji – informują służby ratownicze. Trwają poszukiwania 14 osób. Wcześniej, jeszcze wczoraj 9 górników trafiło do szpitala

Publikacja: 11.08.2009 15:08

Rośnie liczba ofiar wybuchu w kopalni

Foto: AFP

Do wybuchu doszło wczoraj ok. godz. 8.30. Rzeczniczka przedsiębiorstwa górniczego Hornonitrianske Banie w Prievidzy Adriana Sivakova powiedziała, że doszło do niego podczas gaszenia pożaru w starym chodniku górniczym we wschodniej części kopalni około 300 metrów pod ziemią. Z żywiołem walczyły tam dwie drużyny górników.

Dyrektor kopalni Peter Cziczmanec poinformował, że do zasypanych wysłano ekipy ratunkowe, w tym lekarzy.

- Ratownicy pracują w ciemności i temperaturze dochodzącej do 60-70 stopni Celsjusza, około 150 metrów od miejsca, gdzie doszło do eksplozji - relacjonował.

Wczoraj o godz. 13.30 na miejscu tragedii, gdzie wciąż trwa akcja ratownicza, pojawił się premier Słowacji Robert Fico i słowacki minister gospodarki Lubomir Jahtanek. Później na miejsce przybył też szef resortu spraw wewnętrznych Robert Kalinak. Jest to bowiem największa tragedia w słowackim górnictwie – a przypadła w prawie stuletnią rocznicę istnienia kopalni Handlova.

Nie wiadomo, czy w kopalni nie ma zagrożenia kolejnym wybuchem. Geolog Jozef Michalik, cytowany przez telewizję TA3 stwierdził w poniedziałek, że jeśli miejsce eksplozji nie zostanie dobrze przewietrzone może do niego dojść.

– Pozostałych 11 zaginionych górników najprawdopodobniej również nie żyje - powiedział słowacki minister gospodarki Lubomir Jahnatek. Jak podał na swej stronie internetowej dziennik "Pravda", ciał nie można na razie zidentyfikować. Sześć ciał odnaleziono około 65 metrów od domniemanego ogniska wybuchu. – Poszukiwania pozostałych zaginionych trwają, lecz ze względu na wysoką temperaturę panującą w okolicy wybuchu, niedobór tlenu i wysokie stężenie dwutlenku węgla jest mało prawdopodobne, aby ktokolwiek przeżył eksplozję - powiedział Jahnatek.

Jak powiedział dyrektor kopalni Peter Cziczmanec, wszyscy zaginieni są Słowakami. Na miejsce tragedii przyjechał zespół psychologów, żeby udzielić fachowej pomocy rodzinom górników.

Do wybuchu doszło wczoraj ok. godz. 8.30. Rzeczniczka przedsiębiorstwa górniczego Hornonitrianske Banie w Prievidzy Adriana Sivakova powiedziała, że doszło do niego podczas gaszenia pożaru w starym chodniku górniczym we wschodniej części kopalni około 300 metrów pod ziemią. Z żywiołem walczyły tam dwie drużyny górników.

Dyrektor kopalni Peter Cziczmanec poinformował, że do zasypanych wysłano ekipy ratunkowe, w tym lekarzy.

Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?