– Elektrowni atomowej nie buduje się w rok ani dwa, a trudno oczekiwać zaangażowania inwestorów bez pewności, że za kilka lat nie zmieni się strategia rządowa – mówił Philippe Castanet, prezes EDF Polska.
Panel zorganizowany przez Francusko-Polską Izbę Przemysłowo-Handlową, Misję Ekonomiczną przy Ambasadzie Francji oraz Zespół Doradców zdominowała dyskusja, jak władze powinny wspierać napływ inwestycji zagranicznych, zwłaszcza poprzez wydawanie długoterminowych decyzji i co najważniejsze, konsekwentne ich realizowanie.
Bez tego trudno mówić np. o planie rządu budowy elektrowni atomowych, rozbudowy systemu dróg czy inwestycji w szybką kolej.
– Trzeba zauważyć wysiłki rządu w bardziej długofalowym planowaniu rozwoju kraju, szczególnie strategię rozwoju Polski do 2030 r. ministra Boniego. Jednak oczekujemy kolejnych perspektywicznych planów – mówił Francois Colombie, prezes Francusko-Polskiej Izby Przemysłowo-Handlowej.
Firmy konsekwentnie zwracają uwagę, że decyzje dotyczące inwestycji są podejmowane doraźnie, a bez konsekwencji i przewidywalności inwestorzy nie będą skłonni do wchodzenia w projekty warte miliardy euro, jak budowa elektrowni czy lotnisk.