Reklama

Najdroższa na świecie hotelowa noc w Monte Carlo

Ceny w hotelach na świecie spadły średnio o 14 proc. W Polsce o 6 proc. Najdrożej jest w Monte Carlo i Moskwie

Publikacja: 05.03.2010 21:35

Prokuratura nie może jednak utrzymywać, że nie wiedziała o tym, co w Siedankinie się działo, bo jede

Prokuratura nie może jednak utrzymywać, że nie wiedziała o tym, co w Siedankinie się działo, bo jeden z pensjonariuszy Anatolij Jurin – bez nogi, bez wszystkich palców jednej ręki i dwóch drugiej – uciekł z tego domu starców już kilka miesięcy temu. I zanim zamieszkał w redakcji, dotarł aż do Moskwy, gdzie w Kancelarii Prezydenta Federacji Rosyjskiej złożył obszerną skargę

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Jak wynika z najnowszej edycji corocznego raportu portalu hotels.com – Hotel Price Index – kryzys odcisnął w 2009 r. mocne piętno na hotelowej branży na świecie, choć były kraje, jak np. Włochy, gdzie ceny się nie zmieniły. Średnio pokoje hotelowe były najtańsze od sześciu lat. Na globalnym rynku potaniały o 14 proc. Najwięcej (21 proc.) w Ameryce Łac. i Azji (16 proc). Najmniej w Europie (13 proc.).

– Mimo światowego kryzysu podaż miejsc hotelowych rosła. Inwestorzy nie przerwali budów. Tylko na Manhattanie przybyły w ubiegłym roku cztery tysiące nowych miejsc hotelowych – mówi David Roche, prezes Hotels.com.

W Unii Europejskiej najbardziej spadły ceny hoteli w Wielkiej Brytanii (13 proc.) i Irlandii (12 proc.). Tradycyjnie droga Norwegia straciła tym razem 10 proc., a Czechy 8 proc. Polskie hotelarstwo również musiało w ubiegłym roku spuścić z tonu. Średnio hotele potaniały o 6 proc. Przy czym w Warszawie o 5 proc., a w Krakowie o 4 proc.

Ceny podnieśli hotelarze we Francji (o 5 proc.), Grecji i Belgii (o 2 proc.) oraz Portugalii (o 1 proc.).

Na świecie najwięcej spadły ceny w Rosji – w Moskwie (27 proc.) i St. Petersburgu (18 proc.). Hotele Marakeszu potaniały o 15 proc., Bukaresztu o 13 proc., a Pekinu o 12 proc.

Reklama
Reklama

Najdrożej śpi się wciąż w Monte Carlo, gdzie ceny wzrosły o 3 proc. (średnia cena pokoju to 172 funty/noc). Najtaniej jest w Rydze – 60 funtów. Moskwa (169 funtów) utrzymała drugie miejsce, mimo największej obniżki, co świadczy o tym, jak wygórowane są ceny w rosyjskiej stolicy. Np. za pokój w 5-gwiazdkowym hotelu w Moskwie trzeba było zapłacić 251 funtów/noc, podczas gdy w Warszawie za ten sam standard 81 funtów. Warszawa ma najtańsze noclegi pięciogwiazdkowe ze wszystkich 60 przebadanych miast świata.

Jak wynika z najnowszej edycji corocznego raportu portalu hotels.com – Hotel Price Index – kryzys odcisnął w 2009 r. mocne piętno na hotelowej branży na świecie, choć były kraje, jak np. Włochy, gdzie ceny się nie zmieniły. Średnio pokoje hotelowe były najtańsze od sześciu lat. Na globalnym rynku potaniały o 14 proc. Najwięcej (21 proc.) w Ameryce Łac. i Azji (16 proc). Najmniej w Europie (13 proc.).

– Mimo światowego kryzysu podaż miejsc hotelowych rosła. Inwestorzy nie przerwali budów. Tylko na Manhattanie przybyły w ubiegłym roku cztery tysiące nowych miejsc hotelowych – mówi David Roche, prezes Hotels.com.

Reklama
Biznes
Traktat Niemcy–Wielka Brytania, ofensywa drogowa, rosyjskie banki na krawędzi
Biznes
Jacek Oko: ważne było rozmawiać i utrzymać kierunek regulacji
Biznes
Inwestorzy rozkręcają się nad Wisłą. Jest nowy rekord
Biznes
ChatGPT wchodzi w e-handel. Analityk przewiduje: udział Allegro może słabnąć
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Biznes
Deregulacja: UKE chce zdjąć ostatnie obowiązki Orange Polska na rynku internetu
Reklama
Reklama