Wiedeńscy arbitrzy rozstrzygną w piątek spór Telekomunikacji Polskiej z DPTG o – póki co – 672 mln euro.
Jutro wiedeński Trybunał Arbitrażowy wydać ma orzeczenie w toczącym się od lat sporze Telekomunikacji Polskiej z duńską firmą DPTG (należy do grupy GN Store Nord) – dowiedzieliśmy ze źródeł zbliżonych do sprawy.
Duńczycy domagają się od TP zapłaty stanowiącej część zysków światłowodowego systemu telekomunikacyjnego w Polsce, który firmy przed laty razem budowały. Na tym etapie sporu, dochodzą od TP pieniędzy za okres od 1994 r. do połowy 2004 roku. Chodzi o kwotę 5 mld koron duńskich, które stanowią równowartość około 672 mln euro (blisko 2,7 mld zł). Duńczycy zapowiedzieli wcześniej, że po tym, jak zapadnie decyzja Trybunału, złożą wnioski dotyczące kwot za kolejne lata.
TP kwestionuje zarówno podstawy roszczenia Duńczyków jak i ich wyliczenia. Utworzyła rezerwy w związku ze sporem, ale nie ujawniła do tej pory ich wysokości. Łączne rezerwy TP mają wartość 1,2 mld zł. Część analityków uwzględniają spór telekomunikacyjnych firm w swoich wycenach akcji TP, ale nie spodziewa się, aby spółka miała wypłacić całą oczekiwaną przez Duńczyków kwotę, a zaledwie jej część. Gdyby konfliktu nie było, wyceny akcji spółki przeprowadzane przez biura maklerskie byłyby o około 1 na akcję wyższe. Dziś koło godziny 11-tej walor TP wyceniany jest na około 17,28 zł, o 0,5 proc. wyżej niż w środę.
[ramka] [b]Z półrocznego sprawozdania finansowego TP: [/b]