Raport jednego z największych banków inwestycyjnych na świecie stawia PZU w korzystnym świetle. J.P. Morgan wskazuje, że jutrzejsza rada nadzorcza spółki wyznaczyć powinna nowe cele i zachęty finansowe dla zarządu, co wpłynąć może na poprawę wyników spółki. Obecnie strategia spółki zakłada uzyskanie ROE na poziomie 15 proc. – poziom, który jak zauważają analitycy banku jest już przekroczony. Zdaniem J.P. Morgan, PZU powinno zyskać także na wzroście cen polskich obligacji skarbowych (szczególnie, że stanowią one ponad 80 proc. portfela inwestycyjnego grupy).
Mimo wczorajszych wypowiedzi prezesa Andrzeja Klesyka, że zysk spółki w tym roku może być mniejszy nawet o 1,5 mld zł w stosunku do wyniku za 2009 r. (3,76 mld zł na poziomie skonsolidowanym), J.P. Morgan ocenia, że spadek nie będzie tak duży. Prognozują, że w tym roku PZU zarobi na czysto 2,76 mld zł, za rok – 2,95 mld zł, a w 2012 r. – 3,08 mld zł. Analitycy banku podkreślają, że rynek koncentrował się ostatnio na gorszych wynikach finansowych spółki za II kwartał, tymczasem ważniejsze były dane wskazujące, że ubezpieczyciel broni swoich udziałów w rynku. Wycena J.P. Morgan jest jedną z najwyższych na rynku. Niedawno Credit Suisse wskazywał na 392 zł za walor.