Właściciel marki Virgin, która obejmuje m.in. linie lotnicze i sklepy muzyczne, chce wprowadzenia standardów ekologicznych dla transportu morskiego. Organizacja Carbon War Room, którą założył Richard Branson, stworzyła ranking ok. 60 tys. statków z całego świata, oceniając je pod kątem wielkości zużycia energii. – Nasza baza danych pomoże głównym graczom w branży oraz ich klie-ntom podejmować lepsze decyzje – ocenił Branson.
Autorzy rankingu posłużyli się danymi Międzynarodowej Organizacji Morskiej (IMO). Statkom – od tankowców po statki wycieczkowe – nadano kategorie od A (najbardziej ekologicznych) po G. Ranking ma być przewodnikiem dla firm i osób, które korzystają z transportu morskiego.
Poprzez stronę internetową mogą one sprawdzić, jak bardzo ekologiczny jest statek, który wybrały do przewozu. Carbon War Room sugeruje portom, aby oferowały zachęty i ulgi dla tych statków, które emitują najmniej zanieczyszczeń. Organizacja przekonuje, że to zachęci armatorów do inwestycji w modernizację floty.
Branson pojechał ze swoim rankingiem do Cancun, gdzie odbywa się 16. konferencja stron konwencji klimatycznej ONZ (COP16). Przestrzegł przed głęboką recesją, jeśli problem polityki energetycznej nie zostanie szybko rozwiązany. W wywiadzie dla "Wall Street Journal" stwierdził, że cena baryłki ropy może dojść nawet do 200 dolarów, jeśli energetyka nie przestawi się szybko na czyste technologie.
Kwestia włączenia transportu morskiego do systemu ograniczenia emisji CO to jeden z tematów COP16. Do tej pory nie ustalono, jak zmusić transport morski do zmniejszenia emisji szkodliwych dla klimatu gazów. Tymczasem transport lotniczy będzie już od 2012 roku zobowiązany w Unii Europejskiej do zmniejszenia emisji CO Dyplomaci ONZ na konferencji COP16 zaproponowali wprowadzenie dwuletniego ostatecznego terminu dla ustanowienie nowych celów redukcji emisji CO