Globalne ożywienie i kurczące się zapasy windują ceny metalu na giełdach . Na LME w Londynie cena surowca w dostawach trzymiesięcznych wzrosła dziś o 1,2 proc. do rekordowo wysokiego poziomu i jest wyceniana na 9860 dol. za tonę. Tym samym pokonany został szczyt 9782 dol. z 19 stycznia.
- Tona miedzi za 10 tys dol. to kwestia czasu. Trend wzrostowy ustabilizował się i jeśli nie będzie jakiś większych wstrząsów na rynku to ceny będą się piąć w górę – powiedział Liang Haisan, analityk szanghajskiego Citic Newedge Futures Co.
Na giełdzie paliwowej w Szanghaju miedź w dostawach na maj podrożała o 2,4 proc. i kosztuje 75 tys. 620 juanów za tonę (11481 dol.) co jest wynikiem najwyższego od kwietnia 2007.
Zapasy miedzi, które monitoruje londyńska giełda metali spadły wczoraj najbardziej w ciągu ostatnich 11 miesięcy. Największy spadek odnotowano w Stanach Zjednoczonych, które są drugim po Chinach największym na świecie konsumentem surowca. Z kolei zapasy jakie rejestruje giełda w Szanghaju spadają już drugi tydzień po siedmiomiesięcznym szczycie z 13 stycznia.
- Dane dotyczące zapasów miedzi zdają się wykazywać ożywienie popytu. Rynek chiński będzie zamknięty od jutra do 8 lutego ze względu na obchody Nowego Roku Księżycowego. Po świętach inwestorzy oczekują zwiększonej konsumpcji – skomentował Zhang Wenhai, analityk Yingda Futures Co. z Pekinu.