Rośnie spekulacja żywnością

Instytucje finansowe coraz częściej oferują produkty inwestycyjne powiązane z cenami żywności. To bańka spekulacyjna wszech czasów - przestrzegają ekolodzy

Publikacja: 04.04.2011 13:00

Rośnie spekulacja żywnością

Foto: Bloomberg

Lokując pieniądze w fundusze grające na wzrost cen żywności przyczyniamy się do biedy, głodu i niedożywienia - przypomina 21 organizacji ekologicznych we wspólnym apelu o zaniechanie spekulacji surowcami rolnymi.

— Proponowane „inwestycje" nie polegają na lokowaniu nadwyżek pieniężnych w tworzenie nowych dóbr, np. w poprawę dystrybucji żywności czy zwiększenie jej produkcji. Bazują one natomiast na istniejącym niedoborze, i to niedoborze dóbr tak podstawowych jak żywność. Zdarza się, że spekulanci, aby utrzymać wrażenie braku towaru na rynku i podbijać jego ceny, gotowi są nawet wstrzymać się od sprzedaży posiadanych zapasów towarów — uważają ekolodzy.

Obecny wzrost cen żywności przypisuje się  ubiegłorocznej suszy w Rosji, Kazachstanie i Ukrainie oraz ulewom w Australii. Analitycy powołują się na wzrost konsumpcji w Chinach i Indiach, których gospodarki odnotowują kilka lat z rzędu odpowiednio wzrost 10 proc. i 7 proc. PKB. Subsydiowanie agropaliw, słabnący dolar, w którym wyrażana jest część cen żywności  także przyczyniły się do wzrostu notowań surowców na giełdach.

Z drugiej jednak strony, podczas gdy przez ostatnie miesiące zwyżkował indeks cen żywności Organizacji ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) i osiągnął najwyższy poziom od 1990 r., na świecie nie zdarzyło się nic szczególnego mogącego wyjaśnić ten wzrost. W ostatnim roku nie nastąpił drastyczny wzrost ludności, społeczeństwa nie wzbogaciły się tak szybko, a kataklizmy pogodowe o różnym natężeniu zawsze były, są i będą. — Wszystko wskazuje na to, iż rozpoczęła się właśnie kolejna, najbardziej niemoralna i nieetyczna bańka spekulacyjna wszech czasów — uważają ekolodzy.

Pod apelem podpisał się m.in. Andrzej Kassenberg, prezes Instytutu na Rzecz Ekorozwoju i Jacek Bożek, kierujący Klubem Gaja.

Część analityków jest skłonna zgodzić się z ekologami. Najnowsze prognozy żniw przygotowane przez Amerykański Departament Rolnictwa wskazują na  wzrost o 5 proc. powierzchni zasiewów kukurydzy i o 8 proc. pszenicy. Unijne zbiory pszenicy miękkiej mają w tym roku być wyższe o 3,5 proc. Mimo podania tych informacji w ostatnim tygodniu notowania zbóż nadal rosły.

FAO

Lokując pieniądze w fundusze grające na wzrost cen żywności przyczyniamy się do biedy, głodu i niedożywienia - przypomina 21 organizacji ekologicznych we wspólnym apelu o zaniechanie spekulacji surowcami rolnymi.

— Proponowane „inwestycje" nie polegają na lokowaniu nadwyżek pieniężnych w tworzenie nowych dóbr, np. w poprawę dystrybucji żywności czy zwiększenie jej produkcji. Bazują one natomiast na istniejącym niedoborze, i to niedoborze dóbr tak podstawowych jak żywność. Zdarza się, że spekulanci, aby utrzymać wrażenie braku towaru na rynku i podbijać jego ceny, gotowi są nawet wstrzymać się od sprzedaży posiadanych zapasów towarów — uważają ekolodzy.

Biznes
Rekordowa liczba bankructw dużych firm na świecie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Święta spędzane w Polsce coraz popularniejsze wśród zagranicznych turystów
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki