Budowa zostanie zakończona w 2012 r, a koszt to ok. 4 mld rubli (140 mln dol.). Lotnisko powstaje przy Tłakańskim złożu ropy (zasoby -105 mln t) i będzie mogło przyjmować duże maszyny jak A320, Boeing 737 i TU-154M.
Głównym przewoźnikiem będzie linia UTair należąca do Surgutu (55,7 proc.). Obsługą lotniska zajmie się część załogi z lotniska w Surgucie. Jak przypomina Kommersant, naftowy koncern ma już prywatne lądowisko dla śmigłowców i helikopetrów MI-26 i Mi-8.
Koncern Surgutnieftiegaz (100 tys.pracowników) - czwarta co do wielkości produkcji paliw w Rosji ( po Rosnieft, Łukoil i TNK-BP) ma 13 proc. rynku ropy. Posiada największe zasoby wolnej gotówki (na kontach w 2010 r było ponad 20 mld dol. - więcej niż ExxonMobil).
Nie korzysta z kredytów. W swojej rafinerii przerabia 9 proc. rosyjskiej ropy. Jest właścicielem 21 proc. węgierskiego MOL.
Choć notowany na giełdzie, nie ujawnia struktury właścicielskiej. Wg. mediów koncern należy do prezesa Władimira Bogdanowa, który kontroluje go poprzez ok. 30 spółek.