Jej roczne tempo wzrostu w ujęciu realnym wyniosło ok. 6 proc. Jednak znaczna część przyrostu była konsekwencją osłabienia złotego względem euro, dolara i franka szwajcarskiego. Nieco mniejszy lecz również pozytywny wpływ na wartości wskaźnika miały dane na temat zadłużenia gospodarstw domowych z tytułu kredytów. Cześć tego wzrostu to również efekt osłabienia złotego.
Spośród ośmiu składowych wskaźnika cztery poprawiły się w stosunku do poprzedniego miesiąca i cztery uległy pogorszeniu.
Tak dobrego wpływu nie miały już informacje o nowych zamówieniach dla przedsiębiorstw. - O ile całość portfela zamówień nieznacznie poprawiła się, o tyle w dalszym ciągu spada tempo napływu nowych zamówień napływających od zagranicznych odbiorców. Osłabienie złotego a w konsekwencji poprawa cenowej konkurencyjności krajowej oferty produkcyjnej na rynkach zagranicznych nie wpłynęła stabilizująco na zamówienia eksportowe. Spadek zamówień eksportowych odczuły wszystkie branże sektora przemysłowego. – dodaje ekonomistka
Choć w skali miesiąca poprawiła się wydajność pracy w sektorze przedsiębiorstw produkcyjnych, skala poprawy była niewielka , a od początku oscylujące wokół zbliżonych wartości. Analitycy BIEC uważają, że to dodatkowy czynnik ograniczający możliwości eksportowe firm.
Wciąż rośnie pesymizm wśród kadry zarządzającej dotyczący perspektyw rozwojowych gospodarki. - Oceny te przestały się poprawiać już w drugim kwartale ubiegłego roku, głównie z powodu rosnących cen surowców. Od początku tego roku zaczęły systematycznie pogarszać się, zaś ostatnie miesiące przyniosły ich gwałtowne załamanie. Ogólna sytuacja na świecie i strach przed ponowną recesją wywiera silny wpływ na kształtowanie się tych ocen. – dodaje Maria Drozdowicz – Bieć i dodaje - O ile oceny perspektyw rozwojowych całej gospodarki w dużym stopniu kształtują przekazy medialne płynące ze świata, o tyle oceny menedżerów nt. kondycji finansowej firm formułowane są na podstawie faktycznego stanu finansów zarządzanych przez nich firm. Te niestety pogarszają się w ostatnich miesiącach, pomimo podejmowanych działań zmierzających do ograniczania kosztów. Jednym z czynników wpływających na gorsze wyniki finansowe są bardzo szybko rosnące ceny producentów. Skala ich wzrostu w ostatnim roku przekroczyła 8 procent.