Reklama

Czy PGE zainwestuje w węgiel brunatny pod Gubinem?

W wo­je­wódz­twie lu­bu­skim mo­gły­by po­wstać blo­ki ener­ge­tycz­ne na wę­giel bru­nat­ny o łącz­nej mo­cy 7,7 tys. MW – wy­li­czyła AGH. Bu­do­wa dwóch od­kry­wek wę­gla i tych elek­trow­ni kosztowałaby po­nad 70 mld złotych. Kon­ce­sję na ba­da­nie złóż w oko­li­cach Gu­bi­na, gdzie jest ok. 2,5 mld ton wę­gla, ma państwowa PGE

Publikacja: 03.02.2012 11:33

Czy PGE zainwestuje w węgiel brunatny pod Gubinem?

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski

Pol­ska z wy­do­by­ciem 60 mln ton wę­gla bru­nat­ne­go rocz­nie zaj­mu­je ósme miej­sce na świe­cie. Na tym pa­li­wie pra­cu­je ok. jed­nej czwar­tej na­szych elek­trow­ni, któ­re wy­twa­rza­ją z nie­go ok. 30 proc. ener­gii elek­trycz­nej. Ale za­go­spo­da­ro­wa­ne zło­ża po­wo­li się koń­czą. Jak wy­li­czy­li eks­per­ci z Aka­de­mii Gór­ni­czo-Hut­ni­czej, w cią­gu ok. 30 lat z po­wo­du wy­czer­pa­nia złóż prze­sta­ną dzia­łać elek­trow­nie Tu­rów i ze­spół Pąt­nów – Ada­mów – Ko­nin, a w za­chod­niej Pol­sce po­zo­sta­ła­by tyl­ko Elek­trow­nia Dol­na Od­ra. Jak za­ła­tać ener­ge­tycz­ną dziu­rę?

– W wo­je­wódz­twie lu­bu­skim ma­my ok. 4 mld ton wę­gla, z cze­go ok. 2,5 mld ton na­da­je się do wy­do­by­cia – mó­wi „Rz" prof. Zbi­gniew Kasz­te­le­wicz z AGH.

– Po dru­giej stro­nie gra­ni­cy na tym sa­mym zło­żu Niem­cy wy­do­by­wa­ją 60 mln ton wę­gla rocz­nie dla dwóch elek­trow­ni o mo­cy 7500 MW. Sko­ro oni mo­gą, to cze­mu my nie? – do­da­je.

60 mln ton węgla brunatnego wydobyły polskie kopalnie w 2011 r. To o 6 proc. więcej niż w 2010 r.

Z ra­por­tu AGH wy­ni­ka, że po pol­skiej stro­nie, na zło­żu Gu­bin, mo­gła­by po­wstać ko­pal­nia od­kryw­ko­wa wy­do­by­wa­ją­ca rocz­nie 26 mln ton wę­gla (po­rów­ny­wal­na do na­le­żą­ce­go do PGE Beł­cha­to­wa) za­si­la­ją­ca elek­trow­nię o mo­cy 4400 MW. Na zło­żu Cy­bin­ka-Są­dów możli­wa jest bu­do­wa ko­pal­ni pro­du­ku­ją­cej rocz­nie 19,5 mln ton pa­li­wa do za­si­le­nia 3300 MW mo­cy.

Reklama
Reklama

Są­siedz­two elek­trow­ni i ko­pal­ni jest w przy­pad­ku wę­gla bru­nat­ne­go nie­zbęd­ne, bo te­go pa­li­wa nie da się trans­por­to­wać na du­że od­le­gło­ści (dla­te­go np. go nie eks­por­tu­je­my ani nie im­por­tu­je­my, w prze­ci­wień­stwie do wę­gla ka­mien­ne­go).

Na ra­zie kon­ce­sję na roz­po­zna­nie złóż w oko­li­cach Gu­bi­na ma Pol­ska Gru­pa Ener­ge­tycz­na. – My­ślę, że zde­cy­du­je się na re­ali­za­cję pro­jek­tu, zwa­żyw­szy na to, że w Beł­cha­to­wie zo­sta­ło ok. 1 mld ton wę­gla – mó­wi Kasz­te­le­wicz. Sa­ma spół­ka na ra­zie w tej spra­wie mil­czy. Jed­nak jej po­przed­ni pre­zes To­masz Za­dro­ga (te­raz spół­ka cze­ka na no­we­go sze­fa) za­pew­niał, że dla PGE ważne są zło­ża wę­gla bru­nat­ne­go za­rów­no w oko­li­cach Gu­bi­na, jak i Le­gni­cy (tam do wy­do­by­cia jest ok. 4 mld ton wę­gla) i Zło­cze­wa w woj. łódz­kim.

„Rz" wy­li­czy­ła, ile przy dzi­siej­szych ce­nach kosz­to­wa­ła­by in­we­sty­cja w kom­bi­nat wy­do­byw­czo-ener­ge­tycz­ny w oko­li­cach Gu­bi­na. Bu­do­wa ko­pal­ni Gu­bin przy jej za­kła­da­nym wy­do­by­ciu to ok. 8 – 10 mld zł. 4400 MW mo­cy ener­ge­tycz­nej to ok.

7,5 mld eu­ro (ok. 34 mld zł). Ko­pal­nia Cy­bin­ka kosz­to­wa­ła­by ok. 5 – 6 mld zł, a blo­ki 3300 MW ok. 5,6 mld eu­ro (ok. 25 mld zł). Łącz­nie to na­wet ok. 75 mld zł. Po­dob­nie sza­co­wa­ne są in­we­sty­cje w oko­li­cach Le­gni­cy, ale tam zde­cy­do­wa­ne „nie" pla­nom mó­wią miesz­kań­cy.

– Ener­gia ją­dro­wa jest naj­tań­sza, ale bar­dzo dro­ga jest bu­do­wa sa­mej si­łow­ni – 1 MW mo­cy kosz­tu­je ok. 5 mln eu­ro – mó­wi Kasz­te­le­wicz. Po­li­ty­ka ener­ge­tycz­na Pol­ski za­kła­da, że bę­dzie­my mieć dwie ta­kie si­łow­nie o łącz­nej mo­cy 6000 MW, co kosz­to­wa­ło­by 30 mld eu­ro, czy­li ok. 135 mld zł. Zda­niem eks­per­tów z branży gór­ni­czej o ile tech­no­lo­gie ato­mo­we mu­si­my ku­pić, o ty­le w przy­pad­ku wę­gla ma­my ła­twiej.

– Ma­jąc po­ten­cjał branży, ka­drę i 65 lat do­świad­cze­nia, re­ali­za­cja no­wych in­we­sty­cji w wę­giel bru­nat­ny jest re­al­na, łącz­nie z re­kul­ty­wa­cją wy­ro­bisk – mó­wi „Rz" Sta­ni­sław Żuk, prze­wod­ni­czą­cy Po­ro­zu­mie­nia Pro­du­cen­tów Wę­gla Bru­nat­ne­go. Atu­tem są ce­ny. To­na wę­gla bru­nat­ne­go kosz­tu­je śred­nio 70 zł, ka­mien­ne­go 300 zł. Wy­two­rze­nie tej sa­mej ilo­ści ener­gii jest zaś o mniej więcej po­ło­wę tań­sze w przy­pad­ku wę­gla bru­nat­ne­go. Ale za to jest on naj­bar­dziej emi­syj­ny. Tu ra­tun­kiem jest du­ża spraw­ność si­łow­ni. We­dług Mię­dzy­na­ro­do­wej Agen­cji Ener­gii po­pra­wa efek­tyw­no­ści elek­trow­ni o 5 proc. to spa­dek emi­sji CO2 o 8 proc.

Reklama
Reklama

– Po­win­ni­śmy pod­jąć wy­zwa­nie. Z obec­nych 35 tys. MW mo­cy w Pol­sce w cią­gu 20 lat trze­ba wy­łą­czyć prze­sta­rza­łe 15 tys. MW. Zo­sta­je 20 tys. MW, a za­po­trze­bo­wa­nie na ener­gię wy­ma­ga 45 tys. MW. Na­wet gdy za­go­spo­da­ru­je­my i oko­li­ce Gu­bi­na, i Le­gni­cy, co da w su­mie ok. 15 tys. MW, to i tak zo­sta­je miej­sce i na atom, i na od­na­wial­ne źró­dła ener­gii – prze­ko­nu­je Kasz­te­le­wicz.

Kiedy sprzedaż zakładów Adamów i Konin

ZE PAK przejmie kopalnie?

Za­sko­cze­nia nie by­ło. Ofer­ty wią­żą­ce na za­kup ko­palń wę­gla bru­nat­ne­go Ada­mów i Ko­nin zło­ży­ły Ze­spół Elek­trow­ni Pąt­nów – Ada­mów – Ko­nin i war­szaw­ska Spo­łem Plus. W ubie­głym ty­go­dniu wi­ce­mi­ni­ster skar­bu Jan Bu­ry prze­ko­ny­wał, że re­sor­to­wi Skar­bu Pań­stwa (sprze­da­je po 85 proc. ak­cji każ­dej z ko­palń, resz­ta to ak­cje pra­cow­ni­cze) za­le­ży na fir­mie, „któ­ra przed­sta­wi kon­kret­ną, jed­no­znacz­ną ce­nę z pro­po­zy­cją roz­wo­jo­wą dla tych ko­pal­ni". – Ak­tu­al­nie ana­li­zu­je­my zło­żo­ne przez po­ten­cjal­nych in­we­sto­rów ofer­ty wią­żą­ce. Po ich prze­ana­li­zo­wa­niu re­sort po­dej­mie de­cy­zję o przy­zna­niu wy­łącz­no­ści ne­go­cja­cyj­nej bądź też pro­wa­dze­niu ne­go­cja­cji rów­no­le­głych – mó­wi „Rz" Mag­da­le­na Ko­bos, rzecz­nicz­ka Mi­ni­ster­stwa Skar­bu. – Za­kła­da­my roz­po­czę­cie ne­go­cja­cji jesz­cze w lu­tym. Har­mo­no­gram pro­ce­su pry­wa­ty­za­cji uza­leż­nio­ny bę­dzie od roz­mów z po­ten­cjal­nym in­we­sto­rem lub in­we­sto­ra­mi – do­da­je. We­dług in­for­ma­cji „Rz" jest pra­wie prze­są­dzo­ne, że to ZE PAK przej­mie ko­pal­nie, bo sym­bio­za elek­trow­ni i od­kry­wek jest nie­unik­nio­na (jed­ne są uza­leż­nio­ne od dru­gich). Spo­łem Plus nie ma do­świad­cze­nia w bran­ży, nie są rów­nież zna­ne moż­li­wo­ści fi­nan­so­we spół­ki. „Rz" sza­cu­je łącz­ną war­tość obu ko­palń na ok. 1 mld zł.

Opinia:

Ja­nusz Ste­in­hoff by­ły wi­ce­pre­mier i mi­ni­ster go­spo­dar­ki

Tech­ni­ka ma słu­żyć eko­no­mii. Skoń­czy­ły się cza­sy, gdy sta­wia­no na wła­sny su­ro­wiec bez wzglę­du na opła­cal­ność wy­do­by­cia. Za­go­spo­da­ro­wa­nie no­wych złóż wę­gla bru­nat­ne­go w Pol­sce ma ra­cję by­tu, je­śli in­we­sty­cja bę­dzie uza­sad­nio­na eko­no­micz­nie, śro­do­wi­sko­wo i spo­łecz­nie. Z wę­gla bru­nat­ne­go wy­twa­rza­my 30 proc. ener­gii elek­trycz­nej, ale w kon­tek­ście pa­kie­tu kli­ma­tycz­ne­go pa­mię­taj­my, że to pa­li­wo emi­tu­je naj­wię­cej CO2 (101,2 kg na 1 GJ – red.). Mó­wiąc o bez­pie­czeń­stwie ener­ge­tycz­nym, mu­si­my my­śleć nie o kra­ju ja­ko jed­no­st­ce, ale o ca­łej UE.

Pol­ska z wy­do­by­ciem 60 mln ton wę­gla bru­nat­ne­go rocz­nie zaj­mu­je ósme miej­sce na świe­cie. Na tym pa­li­wie pra­cu­je ok. jed­nej czwar­tej na­szych elek­trow­ni, któ­re wy­twa­rza­ją z nie­go ok. 30 proc. ener­gii elek­trycz­nej. Ale za­go­spo­da­ro­wa­ne zło­ża po­wo­li się koń­czą. Jak wy­li­czy­li eks­per­ci z Aka­de­mii Gór­ni­czo-Hut­ni­czej, w cią­gu ok. 30 lat z po­wo­du wy­czer­pa­nia złóż prze­sta­ną dzia­łać elek­trow­nie Tu­rów i ze­spół Pąt­nów – Ada­mów – Ko­nin, a w za­chod­niej Pol­sce po­zo­sta­ła­by tyl­ko Elek­trow­nia Dol­na Od­ra. Jak za­ła­tać ener­ge­tycz­ną dziu­rę?

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Reklama
Biznes
SoftBank sprzedaje akcje Nvidii. Zainwestuje miliardy w sztuczną inteligencję
Biznes
Warren Buffett przekazuje miliardy i stanowisko CEO. Nadchodzi nowa era Berkshire
Biznes
Rodzina Trumpów miała finansowo udany rok
Biznes
Biznes potrzebuje imigrantów, Shein pod ostrzałem Francji, Trump pomnaża majątek
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Biznes
Zachodnie koncerny znów rejestrują swoje marki w Rosji. Dlaczego to robią?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama