Panel „Szansa dla każdego – czyli jak skorzystać z wiedzy obecnej w organizacji do realizacji celów strategicznych" poświęcony był właśnie prezentacji tego projektu.
Program „Moja szansa" rozpoczął się na początku lipca. Pracownicy mogli zgłaszać chęć udziału w projekcie, w którym w przygotowanej prezentacji mieli zaproponować zmiany w funkcjonowaniu firmy. – Zgłosiło się 137 osób. Każda prezentacja trwała 115 minut, tyle samo czasu było na zadawanie pytań. Dlatego zarząd poświecił na ten projekt bardzo dużo czasu, ale liczymy na duże efekty – mówiła Bogusława Matuszewska, wiceprezes PGE.
– Wiele osób zgłosiło pomysły spoza obszarów, w których pracowali. Zgłoszenia do projektu nadeszły zarówno z centrali, jak i różnych spółek grupy – mówiła Aneta Chybicka, dyrektor merytoryczny Instytutu Miasta, która przygotowała metodologię oceny projektów, które wpłynęły w ramach programu.
Niektórzy pracownicy zaprezentowali jedynie po jednym problemie, inni wybrali po kilka. Większość dotyczyła pomysłów w obszarach rozwoju biznesu, zarządzania kapitałem ludzkim, komunikacji korporacyjnej, zarządzania mapą procesów, zarządzaniem obrotem hurtowym.
– Jestem zaskoczony, to zaprzeczenie zasad obowiązujących w korporacji, skoro pracownicy także w randze dyrektorów przesyłają pomysły zmian niedotyczące ich zakresu obowiązków – mówił Jan Krzysztof Bielecki, szef Rady Gospodarczej przy Premierze RP.