Japończycy podali, że ich amerykański dział lotniczy przystąpił w Greensboro w Północnej Karolinie do produkowania maleńkiego samolotu na 5 pasażerów. HondaJet jest dolnopłatem, z dwoma silnikami odrzutowymi umieszczonymi nad skrzydłami. Samolot ma osiągać pułap 43 tys. stóp (13 tys. metrów) i prędkość 420 węzłów, a więc lata wyżej i szybciej od bezpośrednich konkurentów wśród maszyn dyspozycyjnych. Ma zasięg 1180 mil morskich (2183 km), spala o 20 proc. mniej paliwa niż rywale, jest też cichszy i przestronniejszy w środku.
- Silniki odrzutowe powinny uzyskać certyfikat władz federalnych przed końcem roku, a cały samolot w przyszłym - ogłosiła w Tokio rzeczniczka Hondy, Fumika Ishioka.
Program produkcji jest spóźniony względem planu, jednak kierownictwo firmy liczy, że projekt ożywi ducha innowacji, jaki zdaniem niektórych zanikł w firmie.
Rzeczniczka podała też, że ponad 100 klientów zamówiło awionetkę, a firma zakłada zwiększenie tempa produkcji w Honda Aircraft Co, aby mogła za 2-3 lata wypuszczać 100 awionetek rocznie.
Przeszkodami w osiągnięciu sukcesu na rynku będą jednak niezwykła konstrukcja samolotu i brak dowiedzionego doświadczenia w serwisowaniu takiej maszyny. – Cała ta nowość odstrasza wielu ludzi, niektórzy mogą zająć wyczekującą postawę – uważa analityk z firmy doradczej Asian Sky Group w Hongkongu, Jeffrey Lowe.