Choć z zamku wciąż przebywają więźniowie, to główne decyzje już zapadły w Moskwie - podała agencja Nowosti. Ekspert projektu i szef przedstawicielstwa rządowego w obwodzie kaliningradzkim Igor Barskow, został już znaleziony grunt pod budowę nowego więzienia. Zanim nie powstanie, więźniowie z Gwardiejska zostaną przeniesieni do innych zakładów, tak by mogły ruszyć prace renowacyjne na zamku.
Projekt zakłada, że budowla, w której zachowało się XIV wieczne skrzydło, zostanie przekształcona w zespół hotelowo-kulturalny (sale wystawiennicze, muzeum). Konserwator zabytków Łarisa Kopcelowa liczy na zainteresowanie prywatnych inwestorów i uzyskanie środków z Unii Europejskiej.
Tapiewo zbudowali Krzyżacy w XIII w na miejscu grodu pruskiego. Ceglany zamek powstał w widłach Pregoły i Dejmy. Był siedzibą komtura a potem prokuratora zakonu. W Tapiewie został ochrzczony Wielki Książę Litewski Witold; zmarł z XVI w książę pruski Albrecht Hohenzollern.
Prawa miejskie nadał miejscowości z XVIII w Fryderyk Wilhelm I. Zamek Prusacy zamienili na więzienia. Zniszczone częściowo miasteczko podczas I wojny światowej, odbudowano po wojnie dodając nowy ratusz. Po zajęciu przez Armię Czerwoną w 1945 r, nazwa została zmieniona na Gwardiejsk.
Do dziś zachowało się oprócz zamku, który Sowieci też wykorzystywali jako więzienie, także ratusz i kamieniczki w centrum oraz kościół ewangelicki teraz zamieniony w cerkiew.