Ponad 5,5 miliona Polaków regularnie robi zakupy w internecie

Internet daje możliwości młodym, którzy chcą prowadzić biznes, nie porzucając małych miejscowości.

Publikacja: 20.03.2013 02:01

I chociaż najczęściej kupujemy książki, odzież, sprzęt AGD i RTV, to wiele osób w sieci szuka sklepó

I chociaż najczęściej kupujemy książki, odzież, sprzęt AGD i RTV, to wiele osób w sieci szuka sklepów specjalistycznych. Te zaś coraz częściej prowadzone są przez ludzi z małych miejscowości.

Foto: Rzeczpospolita

– Najważniejszy jest pomysł – uważa Mariusz Wójtowicz z Warzyc, wioski oddalonej pięć kilometrów od Jasła w województwie podkarpackim. Sklep Euro-Win (w Internecie pod adresem eurowin.pl) prowadzi od ponad ośmiu lat.

– Zacząłem, gdy Polska przystąpiła do Unii Europejskiej, stąd nazwa. Specjalizuję się w sprzedaży produktów i akcesoriów do produkcji alkoholi – opowiada Wójtowicz.

Pan Mariusz, rolnik z dyplomem inżyniera, najpierw zaczął uprawiać winorośl. – Chciałem produkować wino, ale jest to bardzo pracochłonna uprawa i trudna w naszych warunkach klimatycznych – mówi.

Zdecydował się więc na sklep, od razu internetowy. Zatrudnia pięciu pracowników, oferuje ponad siedemset artykułów. – Nie wystarczy „postawić" zdjęcie i informacje o produkcie na stronie i czekać, aż biznes sam się rozwinie. O stronę WWW trzeba dbać, rozwijać, udoskonalać – podkreśla.

Zdaniem przedsiębiorcy o powodzeniu e-biznesu decyduje również skuteczna reklama i posiadanie magazynu. Chociaż oznacza to zamrożenie kapitału w towarze. – Dla nowego, szczególnie młodego klienta liczy się czas. Często wydaje mu się, że praktycznie natychmiast po tym, jak przeleje przez Internet pieniądze za zamówiony towar, pod jego drzwiami powinien już stać kurier z przesyłką – opowiada pół żartem, pół serio Wójtowicz.

Podkreśla, że dzięki własnemu magazynowi możliwe jest, by towar był wysyłany w ciągu 2–3 dni od przyjęcia zamówienia, co jest ważne dla powodzenia internetowego biznesu.

– Sklepy internetowe dla młodych osób z małych miejscowości to często forma rozwijania rodzinnego biznesu. Wykorzystują nowe technologie – mówi Tomasz Tybon, menedżer zajmujący się marketingiem i sprzedażą w firmie DreamCommerce. Jest ona dostawcą oprogramowania Shoper, które pozwala na prowadzenie sklepu internetowego.

Jego zdaniem często łatwiej wystartować z biznesem internetowym w małych miejscowościach niż w większych: – Potencjalnemu młodemu przedsiębiorcy jest łatwiej dostać pieniądze na start, gdyż konkurencja jest mniejsza niż w aglomeracji. Wystarczy dobrze zaprezentować swój pomysł, napisać porządny biznesplan uwzględniający zatrudnienie pracownika, by zyskać przychylność gminy lub powiatowego urzędu pracy, gdzie bardziej spersonalizowany kontakt może pomóc – wskazuje Tomasz Tybon.

Dodatkowo zwraca uwagę, że w mniejszych miejscowościach koszty prowadzenia działalności są niższe. Część osób decyduje się więc na połączenie sklepu internetowego ze stacjonarnym.

Rozwój mogą blokować przepisy

Tak właśnie działa Sebastian Kuczyński z Dębna w województwie małopolskim. W jego przypadku prowadzenie biznesu oznaczało połączenie pasji i tradycji rodzinnej. – Tata prowadził sklep z częściami motoryzacyjnymi w Iwoniczu. Sam zacząłem, jeszcze pod szyldem ojca, sprawdzać części do starych simsonów – opowiada.

Teraz w sklepie www.suprabike.pl można kupić części i akcesoria do skuterów, motorowerów i motocykli różnych marek. Sklep działa dwa lata. Jego właściciel wszystko robi sam: od zdjęć produktów, po wstawianie ich na stronę, przyjmowanie zamówień, pakowanie i wysyłanie paczek.

– Plusem sklepu internetowego jest nieograniczony zasięg działalności. Minusem przepisy, które w niektórych sytuacjach są absurdalne –tłumaczy 31-letni Sebastian Kuczyński. – To, że prowadzę biznes w małej miejscowości, oznacza oszczędność na kwocie wynajmu powierzchni magazynowych – podkreśla.

Ma też nadzieję, że jego biznes będzie się rozwijał spokojnie i za dziesięć lat będzie zajmował się tą samą działalnością.

Upominki z dobrymi emocjami

Także Monika Rudnik swój pomysł na e-biznes zaczerpnęła z rodzinnej tradycji. Rodzice prowadzą Artystyczną Pracownię Upominków Vintore w Górsku niedaleko Torunia. Specjalizują się w produkcji skrzyneczek drewnianych, a w szczególności skrzynek na wino.

Ona, 25-letnia psycholog, nadzoruje trzy sklepy internetowe, gdzie każdy może wybrać z 250 pomysłów (zestawów) na prezent. Www.sklep.vintore.pl istnieje od trzech lat, można w nim zamówić zapakowane w drewniane skrzynie upominki z alkoholem, herbatą, kawą czy słodyczami.

– Staramy się spełnić także indywidualne zamówienia – mówi Monika Rudnik.

Przyznaje, że trudno jej wymienić najbardziej zaskakujące zamówienie. – W naszych prezentach dużo jest dobrych, osobistych emocji. Każdy upominek ręcznie układamy, sami pakujemy. A często są to prezenty-niespodzianki, więc muszą być dostarczone nie tylko określonej osobie, ale też w szczegółowo wyznaczonej godzinie i miejscu – opowiada.

Pani Monika przyznaje, że ponieważ firma zajmuje się sprzedażą alkoholi, a jest to działalność obwarowana różnymi ograniczeniami, to przepisy związane z handlem internetowym nie są kłopotliwe. Minusem zaś w przypadku e-biznesu upominkowego bywa to, że nie można dokładnie ustalić w bezpośrednim kontakcie, czego potrzebuje klient i co chce wyrazić prezentem, który firma ma dla niego przygotować.

– Niekiedy takiej rozmowy brakuje, w sklepie internetowym ciężko doradzić i pomóc w wyborze niezdecydowanym klientom – mówi Monika Rudnik.

Opinia:

Szymon Midera wiceprezes Banku Pocztowego

Dostęp do Internetu w Polsce ma dziś ok. 60 proc. gospo,darstw domowych, a klienci e-sklepów stanowią jedną z szybciej rosnących grup aktywnych użytkowników Internetu. Dla nas ważne jest, że ponad 30 proc. z nich mieszka na obszarach wiejskich. Rynek e-commerce rozwija się dynamicznie i podwoi się w ciągu 2–3 lat. Bank Pocztowy wraz z Pocztą zaproponuje klientom e-commerce jeszcze w bieżącym roku zintegrowane rozwiązanie bankowości elektronicznej i płatności internetowych z usługą kurierską. Przewagą nowego rozwiązania będzie nowoczesny i wygodny serwis bankowości internetowej i specjalne warunki cenowe dla klientów sklepów internetowych korzystających z Poczty i jej rozległej sieci placówek.

– Najważniejszy jest pomysł – uważa Mariusz Wójtowicz z Warzyc, wioski oddalonej pięć kilometrów od Jasła w województwie podkarpackim. Sklep Euro-Win (w Internecie pod adresem eurowin.pl) prowadzi od ponad ośmiu lat.

– Zacząłem, gdy Polska przystąpiła do Unii Europejskiej, stąd nazwa. Specjalizuję się w sprzedaży produktów i akcesoriów do produkcji alkoholi – opowiada Wójtowicz.

Pozostało 93% artykułu
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Polski rynek akcji – optymistyczne prognozy na 2025 rok
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
Biznes
Jak skutecznie chronić rynek Unii Europejskiej
Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?