Rośnie liczba przetwórni ekologicznych

W Polsce przybywa przetwórni ekologicznych. Ich liczba rośnie, bo kryzys tylko nieznacznie zahamował popyt na certyfikowane mięso, nabiał czy warzywa.

Publikacja: 29.07.2013 23:57

Przybywa producentów z certyfikatem

Przybywa producentów z certyfikatem

Foto: Rzeczpospolita

W połowie 2013 r. uprawnienia do produkcji żywności ekologicznej, czyli wytwarzanej z naturalnych i niemodyfikowanych genetycznie surowców, miały 342 przetwórnie – podaje Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. Na koniec 2012 r. było ich 312, a jeszcze w 2004 r. niespełna 60.

Krajowych przetwórni ekologicznych szybko przybywa, bo kupujemy coraz więcej certyfikowanych produktów.

– Z roku na rok rośnie zainteresowanie Polaków zakupami żywności ekologicznej ze względu na jej walory zdrowotne oraz smakowe – mówi Monika Kalwasińska, analityk Domu Maklerskiego PKO BP.

Szturm na bazary

Sławomir Chłoń, prezes spółki Organic Farma Zdrowia, właściciel największej sieci sklepów ze zdrową żywnością w Polsce, przyznaje, że kryzys odcisnął swoje piętno także na popycie na ekoprodukty. Nadal jednak rośnie on w tempie nieosiągalnym dla większości branż spożywczych.

– W tym roku sprzedaż ekologicznej żywności może zwiększyć się w Polsce o 10–15 proc. – szacuje Sławomir Chłoń.

Michał Koleśnikow, ekonomista Banku BGŻ, wyjaśnia, że żywność ekologiczna jest stosunkowo odporna na skutki spowolnienia gospodarczego, bo kupują ją głównie zamożni konsumenci: – Ich decyzje dotyczące zakupu produktów spożywczych nie zmieniają się znacząco wraz z pogorszeniem się ogólnej sytuacji rynkowej.

Oznak spowolnienia nie zauważa spółka Symbio, producent przetworów owocowych. W pierwszej połowie 2013 r. jej przychody ze sprzedaży produktów na rynek detaliczny zwiększyły się o 26 proc. Tylko w małych sklepach, tzw. kanale tradycyjnym, poszła w górę o 38 proc.

Na brak klientów nie narzekają też targowiska. – W każdą sobotę zakupy robi u nas ponad 2 tys. osób i ta liczba ciągle rośnie – informuje Joanna Żuchlińska ze spółki MyEcolife prowadzącej BioBazar w Warszawie.

W 2010 r. na tym stołecznym targowisku pojawiło się 20–30 wystawców. Dziś jest ich ok. 70.

Firma badawcza Euromonitor International szacuje, że do 2016 r. – wyłącznie na pakowane ekoprodukty – nasze wydatki mogą zwiększyć się do niemal 260 mln zł. W 2012 r. wyniosły ok. 212 mln zł.

– Polski rynek ma szanse rozwijać się jeszcze przez wiele lat w tempie 20–30 proc. rocznie – uważa Sławomir Chłoń.

Dogonić Zachód

Polska będzie zmniejszać dystans do krajów, gdzie moda na eko zaczęła się wcześniej.

– Żywność ekologiczna stanowi zaledwie 0,2 proc. całego rynku spożywczego w Polsce. W Niemczech wskaźnik ten sięga 5 proc., a  średnia dla Europy to 3 proc. – mówi Sylwia Rybicka, prezes Symbio.

Kalwasińka uważa, że rosnąca liczba producentów powinna przełożyć się na niższe ceny. Dzięki temu zwiększy się dostępność ekożywności.

– Oferta krajowych produktów z ekologicznym certyfikatem jest coraz większa, nadal jednak w przypadku poszukiwanych wędlin czy nabiału jest mało urozmaicona – komentuje Chłoń. – Bywa też, że cena polskich produktów jest zbyt wysoka w stosunku do ich jakości, przez co bardziej opłaca się importować zagraniczne odpowiedniki – dodaje.

Większe zapotrzebowanie na surowce sprawia, że przybywa gospodarstw ekologicznych. W połowie 2013 r. było ich ok. 27,4 tys., a na koniec 2012 r. niespełna 26 tys.

– Działalność ekologiczna, ze względu m.in. na dodatkowe dopłaty i wysokie ceny zbytu, może być atrakcyjna szczególnie dla małych gospodarstw, które nie są w stanie wygenerować znaczącego dochodu, prowadząc konwencjonalną działalność – mówi Michał Koleśnikow.

Duńczycy wydają najwięcej

Polsce, mimo szybkiego rozwoju sprzedaży ekologicznej żywności, daleko jest nadal do największych rynków w Europie. Firma badawcza Euromonitor International podaje, że najwięcej na pakowaną ekożywność w przeliczeniu na mieszkańca przeznaczają w ciągu roku Duńczycy. W 2012 roku było to 90,4 euro.

Kolejne miejsca pod względem wydatków per capita na ekologiczne produkty spożywcze zajmują Austriacy (53,8 euro), Szwedzi (41,3 euro), Szwajcarzy (34 euro) i Holendrzy (32,6 euro). W pierwszej dziesiątce są także Francuzi (26,2 euro), Irlandczycy (25 euro), Belgowie (20,7 euro), Brytyjczycy (19,7 euro) i Niemcy (19,2 euro).

Euromonitor szacuje, że w Polsce – gdzie wydatki na pakowaną ekożywność mogą przekroczyć w tym roku 220 mln zł – najszybciej rośnie sprzedaż certyfikowanych ryżu, sosów, gotowych posiłków oraz odżywek dla dzieci.

W połowie 2013 r. uprawnienia do produkcji żywności ekologicznej, czyli wytwarzanej z naturalnych i niemodyfikowanych genetycznie surowców, miały 342 przetwórnie – podaje Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. Na koniec 2012 r. było ich 312, a jeszcze w 2004 r. niespełna 60.

Krajowych przetwórni ekologicznych szybko przybywa, bo kupujemy coraz więcej certyfikowanych produktów.

Pozostało 92% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca