R&C Union: wniosek o upadłość spółki

Jesz­cze nie prze­brzmia­ły echa upa­dło­ści Pol­skie­go Ja­dła, a już po­ja­wił się ko­lej­ny kan­dy­dat na ban­kru­ta.

Publikacja: 27.09.2013 11:03

R&C Union: wniosek o upadłość spółki

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz

Red

To R&C Union – wła­ści­ciel sie­ci re­stau­ra­cji oraz klu­bów mu­zycz­nych. Ma w port­fe­lu ta­kie mar­ki jak Sio­ux, Li­zard King, Fe­ver oraz Fe­nix. Za­rząd spół­ki uznał, że nie jest ona w sta­nie po­ra­dzić so­bie z obec­ny­mi dłu­ga­mi. Dla­te­go wczoraj zło­żył do są­du wnio­sek o upa­dłość ukła­do­wą fir­my. Jed­no­cze­śnie uspo­ko­ił, że głów­ny wie­rzy­ciel – czy­li BZ WBK – za­de­kla­ro­wał wstęp­nie go­to­wość przy­stą­pie­nia do ewen­tu­al­ne­go ukła­du, po wni­kli­wym prze­ana­li­zo­wa­niu wią­żą­cych pro­po­zy­cji ukła­do­wych.

Zda­niem za­rzą­du re­stau­ra­cyj­na spół­ka ma szan­sę wyjść na pro­stą. W tym ce­lu już od dłu­ższe­go cza­su gru­pa pró­bu­je się zre­struk­tu­ry­zo­wać – zwięk­szyć przy­cho­dy, ściąć kosz­ty i jed­no­cze­śnie po­pra­wić płyn­ność fi­nan­so­wą. Na ra­zie to się nie uda­je. W I pół­ro­czu 2013 r. mia­ła tylko 5,6 mln zł przy­cho­dów wo­bec po­nad 12 mln zł rok wcze­śniej.

Nie­po­ko­ją­ce wie­ści ze spół­ki na­pły­wa­ły już wcze­śniej. Kil­ka dni te­mu po­da­ła, że jej wie­rzy­ciel zło­żył wnio­sek o ogło­sze­nie upa­dło­ści li­kwi­da­cyj­nej R&C Union. Za­rząd ko­men­to­wał wte­dy, że to pró­ba wy­war­cia pre­sji w ce­lu uzy­ska­nia płat­no­ści. Z ko­lei nie­daw­no na ry­nek tra­fi­ła in­for­ma­cja o roz­wią­za­niu z dniem 30 wrze­śnia umo­wy naj­mu lo­ka­lu w Po­zna­niu. Dzia­ła tam klu­b Fe­ver.

Sy­tu­acja ca­łej bra­nży ga­stro­no­micz­nej jest trud­na. Mi­mo po­ja­wia­ją­cych się symp­to­mów oży­wie­nia go­spo­dar­cze­go Po­la­cy wciąż tną wydatki i nie­chęt­nie wy­da­ją pie­nią­dze na je­dze­nie po­za do­mem. Na trud­ną sy­tu­ację rynkową na­rze­ka m.in. Mex – wła­ści­ciel lo­ka­li The Me­xi­can oraz Pi­jal­ni Wód­ki i Pi­wa. Jesz­cze w ubie­głym ro­ku sy­tua­cja fi­nan­so­wa tej fir­my by­ła bar­dzo trud­na. Jej władze za­pew­niają, że teraz bę­dzie już tyl­ko le­piej.

Kra­jo­wy ry­nek ga­stro­no­micz­ny ma war­tość pra­wie 23 mld zł, a licz­ba pla­có­wek ga­stro­no­micz­nych sys­te­ma­tycz­nie spa­da. Jesz­cze w 2009 r. by­ło ich 49 tys., a w ubie­głym ro­ku nie­wie­le po­nad 47 tys. W sto­sun­ko­wo naj­lep­szej sy­tu­acji są naj­więk­sze sie­ci, któ­re wy­gry­wa­ją dzię­ki ko­rzy­ściom ska­li i zna­nym mar­kom. Jednak  rów­nież one od­czu­wa­ją spo­wol­nie­nie. Świad­czy o tym wy­ha­mo­wa­nie dy­na­mi­ki wzro­stu sprze­da­ży m. in. w gru­pie Am­Rest (mar­ki KFC, Piz­za Hut) czy McDo­nald's.

Fir­my za­cie­kle wal­czą o klie­ntów. Ame­ry­kań­ski Bur­ger King nie­daw­no po­dał, że bę­dzie ser­wo­wał no­we, ni­sko­ka­lo­rycz­ne fryt­ki. Na ra­zie nie wia­do­mo, czy jego kon­ku­ren­ci ma­ją po­dob­ne pla­ny.

To R&C Union – wła­ści­ciel sie­ci re­stau­ra­cji oraz klu­bów mu­zycz­nych. Ma w port­fe­lu ta­kie mar­ki jak Sio­ux, Li­zard King, Fe­ver oraz Fe­nix. Za­rząd spół­ki uznał, że nie jest ona w sta­nie po­ra­dzić so­bie z obec­ny­mi dłu­ga­mi. Dla­te­go wczoraj zło­żył do są­du wnio­sek o upa­dłość ukła­do­wą fir­my. Jed­no­cze­śnie uspo­ko­ił, że głów­ny wie­rzy­ciel – czy­li BZ WBK – za­de­kla­ro­wał wstęp­nie go­to­wość przy­stą­pie­nia do ewen­tu­al­ne­go ukła­du, po wni­kli­wym prze­ana­li­zo­wa­niu wią­żą­cych pro­po­zy­cji ukła­do­wych.

Biznes
Aktywa oligarchów trafią do firm i osób w Unii poszkodowanych przez rosyjski reżim
Biznes
Rekordowe wydatki Kremla na propagandę za granicą. Czy Polska jest od niej wolna?
Biznes
Polskie firmy nadrabiają dystans w cyfryzacji
Biznes
Rafako i Huta Częstochowa. Będą razem produkować dla wojska?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Materiał Promocyjny
Dlaczego Polacy boją się założenia firmy?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne