Reklama
Rozwiń

Michał Sołowow chce Barlinka

Michał Sołowow, główny akcjonariusz producenta podłóg drewnianych, chce kontrolować wszystkie jego akcje i ściągnąć go z giełdy.

Publikacja: 04.10.2013 14:50

Kontrolowana przez Michała Sołowowa firma Barcocapital Investment Limited ogłosiła wczoraj po zamknięciu sesji giełdowej wezwanie na 28,4 proc. akcji Barlinka, czyli wszystkie walory pozostające poza kontrolą tego kieleckiego biznesmena.

Oferowana w wezwaniu cena to 1,3 zł. Wczoraj kurs Barlinka rósł o 4,17 proc., do 1,25 zł. Zapisy rozpoczną się 24 października i zakończą się 22 listopada.

Obecnie wraz z podmiotami zależnymi Michał Sołowow ma 71,6 proc. kapitału Barlinka. Po przeprowadzeniu wezwania kontrolowane przez niego firmy zapowiedziały złożenie wniosku o zwołanie walnego zgromadzenia akcjonariuszy w sprawie wycofania papierów Barlinka z obrotu na GPW.

W przypadku przekroczenia 90 proc. głosów grupa Sołowowa nie wyklucza przeprowadzenia przymusowego wykupu akcjonariuszy mniejszościowych.

Maciej Marcinowski, analityk DM BZ WBK wskazuje, że Sołowow wykorzystuje niski kurs Barlinka. Jeszcze w połowie 2011 r. za jego akcje płacono 3,6 zł. Tylko od początku tego roku kurs spadł o 39 proc., co daje kapitalizację na poziomie 318 mln zł.

Ostatnio Barlinek miał kłopoty finansowe i groziła mu nawet utrata płynności. Pod koniec sierpnia trzy banki zobowiązały się udzielić spółce kredytu na 253 mln zł, a Michał Sołowow może dorzucić kolejne 75 mln zł.

Biznes
Revolut zrobi rewolucję na polskim rynku komórkowym? Sprawdzamy
Biznes
Rosyjski bogacz traci majątek. Sfinansuje wojnę Putina
Biznes
Niemiecki biznes boi się poboru. A co w Polsce?
Biznes
Ustawa Trumpa, obawy firm transportowych, biznes przeciw unijnym regulacjom AI
Biznes
Fundacja rodzinna, czyli międzypokoleniowy skarbiec