Projekt zakazu handlu w niedzielę pojawia się z niepokojącą regularnością, choć kolejne wersje są systematycznie odrzucane. Za odrzuceniem obywatelskiego projektu w piątek głosowało 262 posłów - 189 z PO, 34 z TR, po 18 z PSL i SLD oraz trzech niezależnych. Przeciw odrzuceniu projektu opowiedziało się 159 posłów - 128 z PiS, 13 z SP, 10 z PSL, po jednym z PO i SLD oraz sześcioro niezależnych. Od głosu wstrzymało się osiem osób.
Odrzucenie projektu poselskiego poparło 250 posłów, przeciw było 168, od głosu wstrzymało się siedmioro.
Oba projekty zakładały nowelizację kodeksu pracy. Obecnie stanowi on, że praca w placówkach handlowych jest niedozwolona jedynie w 13 dni świąt religijnych i państwowych.
Przed głosowaniem pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej "Wolna Niedziela" Krzysztof Steckiewicz przekonywał, że nie ma żadnych obaw, że w wyniku wprowadzenia zakazu handlu w niedzielę wzrośnie bezrobocie, natomiast - jak ocenił - pomoże to drobnym handlowcom, których, jak podkreślił, on sam reprezentuje.
Drugi, niemal identyczny projekt, który także odrzucił Sejm, przygotowała grupa posłów PiS, PO, PSL i SP. Jak powiedział przedstawiciel wnioskodawców, poseł Robert Telus (PiS) powstał on jako inicjatywa parlamentarnego zespołu członków i sympatyków Ruchu Światło-Życie, Akcji Katolickiej oraz Stowarzyszenia Rodzin Katolickich.