Synthos rusza na podbój Ameryk

Przemysł chemiczny. Producent kauczuku ?z Oświęcimia wybuduje fabrykę w Brazylii za 170 mln dolarów. Kolejny zakład może powstać w Ameryce Północnej.

Publikacja: 02.04.2014 15:19

Jeszcze w tym roku w brazylijskim stanie Rio Grande do Sul Synthos chce rozpocząć budowę fabryki kauczuku. Przygotowanie tej inwestycji pochłonęło dwa lata. Obecnie trwają już prace projektowe oraz administracyjne. Warunkiem rozpoczęcia budowy jest wejście w życie umów na dostawy surowców.

– Nowy zakład ruszy najpóźniej w 2017 r., a jego budowa pochłonie 170 mln dolarów – zapowiada w rozmowie z „Rz" Tomasz Kalwat, prezes Synthosu. – Do inwestycji na tym rynku przekonał nas m.in. znaczący wzrost zapotrzebowania na kauczuk w Brazylii i innych krajach Ameryki Południowej oraz ograniczona konkurencja – obecnie działa tam tylko jeden producent – dodaje Kalwat.

Produkcja w Brazylii odbywać się będzie na podstawie licencji udzielonej przez firmę Michelin. Synthos ma już podpisane wieloletnie umowy na sprzedaż kauczuków z nowej fabryki zarówno z Michelin, jak i  innym producentem opon – Pirellim, na łączną kwotę 2,7 mld zł. Większą część projektu Synthos sfinansuje kredytem, ale udało mu się również wywalczyć dotację od brazylijskiego rządu.

Inwestycję dobrze oceniają analitycy, i to z dwóch powodów: – Po pierwsze, spółka uruchamia produkcję wyrobów wysokomarżowych, a po drugie, robi to w kraju o chłonnym rynku i wysokim popycie – podkreśla Monika Kalwasińska, analityk DM PKO BP.

Również w ocenie Krystiana Brymory, analityka DM BDM, umiejscowienie fabryki w Ameryce Płd. wydaje się najlepszą opcją. – W Europie spółka ma już podobną instalację w czeskich Kralupach. Poza tym rynek ten nie rośnie tak jak w innych częściach świata. Natomiast w Azji mamy do czynienia z prawdziwym wysypem inwestycji konkurentów. Natomiast w Ameryce Północnej rewolucja łupkowa przyczyniła się do deficytu butadienu, podstawowego surowca do produkcji kauczuków – twierdzi Brymora.

Tymczasem Synthos jest również zainteresowany inwestycjami w Ameryce Płn. – Meksyk, USA i Kanada to interesujące rynki. Myślimy o obecności w tym rejonie nie tylko sprzedażowej, zwłaszcza że rośnie tam popyt na nasze produkty. Jednak w tym przypadku proces inwestycyjny trwa nieco dłużej – zaznacza prezes spółki.

Synthos buduje jednocześnie w Oświęcimiu instalację do produkcji kauczuków nowej generacji, używanych do wyrobu nowoczesnych opon samochodowych. Projekt pochłonie ponad 0,5 mld zł, z czego część popłynie z funduszy unijnych. Produkcja ruszy w połowie 2015 r.

Jeszcze w tym roku w brazylijskim stanie Rio Grande do Sul Synthos chce rozpocząć budowę fabryki kauczuku. Przygotowanie tej inwestycji pochłonęło dwa lata. Obecnie trwają już prace projektowe oraz administracyjne. Warunkiem rozpoczęcia budowy jest wejście w życie umów na dostawy surowców.

– Nowy zakład ruszy najpóźniej w 2017 r., a jego budowa pochłonie 170 mln dolarów – zapowiada w rozmowie z „Rz" Tomasz Kalwat, prezes Synthosu. – Do inwestycji na tym rynku przekonał nas m.in. znaczący wzrost zapotrzebowania na kauczuk w Brazylii i innych krajach Ameryki Południowej oraz ograniczona konkurencja – obecnie działa tam tylko jeden producent – dodaje Kalwat.

Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?