Excellence nie chce poprzestać na markach własnych

Firma Excellence zaczyna walkę o udziały w rynku markowych produktów. Chce podbić młodych i zamożniejszych konsumentów.

Publikacja: 12.05.2014 13:37

Marcin Ciecierski ma dwie pasje: żeglarstwo i prowadzenie założonej w 2002 r. firmy  Excellence w Lipie k. Strykowa. Na morskie wyprawy wybiera się zazwyczaj w pojedynkę. W prowadzeniu spółki pomagają mu zarząd z Dariuszem Polinceuszem na czele oraz 60 osób załogi.

Główny akcjonariusz Excellence jest dziś przewodniczącym rady nadzorczej tej spółki i skupia się na szukaniu sposobów, aby ją rozwijać.  W ostatnim czasie na jego celowniku znalazł się rynek markowych syropów owocowych.

Firma Marcina Ciecierskiego chce zaistnieć marką Excellence. Do tej pory specjalizowała się w produkcji tzw. syropów private label dla sieci handlowych.

Puszka ?dla młodych

– Przez ostatnie lata udowodniliśmy, że potrafimy dostarczać produkty wysokiej jakości. Świadczy o tym fakt, że nie mamy sobie równych w segmencie syropów  pod markami własnymi sieci. Uznaliśmy więc, że przyszła pora, aby zacząć promować nasz brand – mówi Ciecierski.

Na początku maja w sklepach zaczęły się pojawiać syropy w metalowych puszkach. To właśnie opakowanie, obok oryginalnej receptury, ma być silnym atutem nowych produktów.

– Jesteśmy pierwszą firmą w naszej części Europy, która wprowadziła na rynek syropy w metalowych puszkach. Liczmy, że pomoże nam to dotrzeć do młodszych konsumentów – tłumaczy szef rady nadzorczej Excellence.

Firma liczy także na klientów produktów premium, nie zamierza bowiem walczyć o rynek niską ceną.

Teraz Excellence sprzedaje trzy syropy w puszkach, m.in. o smaku mojito. W planach ma już  kolejne pomysły. Jesienią na rynku mają się pojawić syropy funkcjonalne, czyli poprawiające działanie organizmu. Będą miały np. witaminy.

Nie tracąc udziałów w segmencie marek własnych, Excellence zamierza odebrać część rynku najbardziej popularnym produktom. Zdaniem Marcina Ciecierskiego firma ma szanse zdobyć dla siebie 5–10 proc. segmentu syropów markowych. Jak szacuje, przypada dziś na nie niemal 80 proc. udziałów całego rynku tych produktów.

Według Nielsena w ciągu ostatniego roku Polacy wydali na syropy ok. 317 mln zł.

– Rynek jest już poukładany i nie rośnie w szybkim tempie. Zdobycie w nim znaczącej pozycji kosztem innych marek wymaga więc nie tylko wyróżnienia się wysoką jakością, ale także innowacyjnością – komentuje Marcin Ciecierski.

W planach – inwestycje

Nie licząc Herbapolu, który ma nieco ponad 30 proc. udziałów, Excellence będzie musiało się zmierzyć z liczącymi się na rynku Kofolą, właścicielem marki Paola, Agros Novą, producentem syropów Łowicz, oraz Victorią Cymes.

W Excellence zakładają, że w ciągu dwóch lat na produkty markowe może przypadać nawet jedna dziesiąta ich sprzedaży. Dziś to zaledwie 1 proc.

– Już w tym roku syropy z naszym logo powinny przynieść nam 5–6 mln zł dodatkowych przychodów – szacuje Marcin Ciecierski. – W 2013 r., tak jak w kilku ostatnich latach, wyniosły one ok. 30 mln zł.

Rozpoczęcie produkcji syropów w metalowych puszkach nie byłoby możliwe, gdyby nie inwestycja w linię produkcyjną za ponad 2 mln zł.  Z kolei rozszerzenie oferty o kolejne produkty oznacza, że jeszcze w tym roku Excellence wyda na nowy park maszynowy 2,5–3 mln zł.

Firma poprzez sieci handlowe jest już obecna za granicą, np. w Czechach i na Słowacji. Syropy sprzedaje także do sklepów dla Polonii w Nowym Jorku i Chicago.

Teraz chce wyjść poza Polskę także z marką Excellence. Ma jej w tym pomóc udział w międzynarodowych targach, np. Sial w Paryżu.

Agnieszka Górnicka, prezes firmy Inquiry, która prowadzi badania konsumenckie w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej

Dynamiczny rozwój segmentu marek własnych umożliwił rozwój wielu producentom, którzy dzięki kontraktom ?z sieciami handlowymi mieli zapewnioną sprzedaż bez konieczności ponoszenia wydatków na marketing. Niektórzy z nich realizują strategię polegającą na dostarczaniu sieciom detalicznym jak najlepszych produktów w atrakcyjnej cenie. Inni, jak np. Excellence, ulegają pokusie wypromowania swoich brandów. Osiągnięcie sukcesu jest w tym wypadku niezwykle trudne. Za strategią Excellence przemawiają dobre produkty i doświadczenie na rynku. Jednak wprowadzenie nowej marki to coś więcej niż wyprodukowanie syropu w nowym opakowaniu. Często się zdarza, że firmy nie doceniają zarówno kosztów, jak i wyzwań organizacyjnych związanych z marketingiem. Jeśli ambicją Excellence jest konkurowanie ?z tak uznanymi markami jak Herbapol, to warto pomyśleć o badaniach konsumenckich i zaplanowaniu komunikacji.

Pieniądze na rozwój przedsiębiorstwa

W poszukiwaniu kapitału można wejść na Giełdę Papierów Wartościowych. Małym spółkom dedykowany jest rynek NewConnect. Przedsiębiorcy mogą wziąć?pod uwagę również pozyskanie inwestora branżowego ?lub finansowego. W grę wchodzi też emisja obligacji oraz zdobycie pieniędzy?z kredytów bankowych.

Młode firmy, zatrudniające?nie więcej niż 250 pracowników, mogą korzystać z unijnych pożyczek i poręczeń dzięki inicjatywie Jeremie. Dostępne są w województwach: łódzkim, mazowieckim, dolnośląskim, wielkopolskim, zachodniopomorskim, kujawsko-pomorskim i pomorskim. Pieniądze ?z Jeremie można wykorzystać m.in. na wdrażanie nowych rozwiązań technologicznych?i budowę urządzeń sprzyjających oszczędności surowców i energii. Nie można nimi spłacić kredytów i pożyczek zaciągniętych w innych instytucjach.

Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Polska kupiła kolejne nowoczesne bezzałogowce w USA i... sprzedaje bezzałogowce obserwacyjne Malezji