Reklama

Rośnie sprzedaż soków i nektarów

Po kilku latach spadków w Polsce znowu rośnie sprzedaż.

Publikacja: 02.09.2014 04:59

Rośnie sprzedaż soków i nektarów

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

 

Upalny lipiec nie wywołał przełomu na krajowym rynku napojów bezalkoholowych. W ciągu pierwszych siedmiu miesięcy 2014 r. wydaliśmy na nie – nie licząc lokali gastronomicznych – niespełna 7,2 mld zł, o 3,3 proc. więcej niż przed rokiem – podaje Coca-Cola HBC za firmą badawczą Nielsen.

Z taką dynamiką rynkowi daleko jest do okresu boomu sprzed kilku lat. Jednak w porównaniu ze słabym 2013 r. producenci mogą mieć powody do zadowolenia. W całym ubiegłym roku sprzedaż napojów bezalkoholowych zmalała o 1,1 proc., do 11,76 mld zł.

Promocja daje efekty

Duży wpływ na poprawę wyników branży mają w tym roku soki i nektary. Nielsen podaje, że od 1 stycznia do końca lipca 2014 r. wydaliśmy na nie prawie 1,2 mld zł, o 7,6 proc. więcej niż w rok wcześniej.

– Sprzedaż soków i nektarów zaczęła maleć w 2009 r. Można było więc się spodziewać, że w pewnym momencie nastąpi odbicie – mówi Bożena Nosecka z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. – Nadal jednak ich łączna konsumpcja jest niższa niż przed początkiem kryzysu.

Reklama
Reklama

Sokom i nektarom trudno byłoby wyjść na prostą, gdyby nie kampanie promocyjne: zarówno te prowadzone przez Krajową Unię Producentów Soków, jak i poszczególne spółki. Firma badawcza Kantar Media podaje, że w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy tego roku łączne wydatki reklamowe na soki i nektary przekroczyły nieco 66 mln zł wobec ok. 58,3 mln zł przed rokiem.

– Silne działania wpierające nasze marki Tymbark i Kubuś prowadzimy przez cały rok – zaznacza Dorota Liszka, rzeczniczka grupy Maspex, lidera polskiego rynku soków, nektarów i napojów owocowych.

Adam Bogacz, prezes firmy AKB Consulting zajmującej się branżą napojów, zwraca uwagę, że producenci soków i nektarów stają się także coraz bardziej otwarci na innowacje. I to nie tylko w zakresie smaków czy dodawania witamin, ale także opakowań. Coraz popularniejsze są u nas soki i nektary w plastikowych butelkach typu PET.

Woda z potencjałem

Spośród kluczowych napojów bezalkoholowych na popularności systematycznie zyskuje u nas woda. W ciągu pierwszych siedmiu miesięcy 2014 r. wydatki na nią poszły w górę o 5,5 proc., do ponad 1,9 mld zł – podaje Nielsen.

Paweł Zieliński, wiceprezes spółki GFT Goldfruct, do której należy Kinga Pienińska, nie wyklucza, że jeżeli jesień będzie ciepła, to sprzedaż wody może zwiększyć się w 2014 r. o ok. 8 proc. – Nasza sprzedaż może być natomiast o 15 proc. wyższa niż przed rokiem – szacuje  Zieliński.

Dwucyfrowego wzrostu sprzedaży spodziewają się w tym roku także Polskie Zdroje, dystrybutor Cisowianki. - Cisowianka osiąga wzrost wyższy niż branża, chociaż nie jest dostępna w sieciach dyskontowych, które z roku na rok odpowiadają za coraz większą część sprzedaży. To oznacza, że tam gdzie konsument ma realny wybór, nasza naturalna woda mineralna jest coraz chętniej wybierana – komentuje Agata Berndt PR manager Cisowianki.

Reklama
Reklama

Jak zaznacza Paweł Zieliński, podczas takich skoków temperatur, z jakimi mieliśmy do czynienia w lipcu tego roku, na rynku wzrasta znacząco sprzedaż wód „no name" i private label, których nabywcami są konsumenci zupełnie nie przywiązujący wagi do jakości, i marki, a jedynie kierujący się w decyzjach zakupowych ceną. - Należy pamiętać, że ci sami klienci, jak tylko ustają upały, przestają się interesować produktem typu woda – zaznacza wiceprezes GFT Goldfruct.

Kolejnych chętnych na zdobycie udziałów w rosnącym rynku wody nie brakuje.

– Chcielibyśmy wejść na rynek z wodą mineralną premium. Szukamy odpowiedniej marki do kupienia – mówi Wiesław Włodarski, prezes FoodCare.

Jego zdaniem potencjał, by rosnąć, mają także m.in. napoje energetyczne i izotoniczne. Nielsen podaje, że od stycznia do lipca wydatki na energetyki zwiększyły się o 8,2 proc., do niemal 454 mln zł. Wartość sprzedaży izotoników zmalała o 6,9 proc., do ok. 82 mln zł.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

b.drewnowska@rp.pl

Upalny lipiec nie wywołał przełomu na krajowym rynku napojów bezalkoholowych. W ciągu pierwszych siedmiu miesięcy 2014 r. wydaliśmy na nie – nie licząc lokali gastronomicznych – niespełna 7,2 mld zł, o 3,3 proc. więcej niż przed rokiem – podaje Coca-Cola HBC za firmą badawczą Nielsen.

Z taką dynamiką rynkowi daleko jest do okresu boomu sprzed kilku lat. Jednak w porównaniu ze słabym 2013 r. producenci mogą mieć powody do zadowolenia. W całym ubiegłym roku sprzedaż napojów bezalkoholowych zmalała o 1,1 proc., do 11,76 mld zł.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Reklama
Biznes
Prawnik dzieci Solorza o odwołaniach w Cyfrowym Polsacie: były podstawy
Materiał Promocyjny
Co o działalności gospodarczej sądzą Polacy? Wkrótce wyniki badania „Rz”
Biznes
Pieniądze na fortyfikacje graniczne rozkradzione w Rosji
Biznes
Resort cyfryzacji proponuje nowelizację tzw. megaustawy. Będzie awantura?
Biznes
Władimir Putin sięga po majątki oligarchów
Reklama
Reklama