Reklama

Indie zamówiły 36 myśliwców Rafale

Podczas oficjalnej wizyty w Paryżu premier Indii Narendra Modi zamówił 36 samolotów Rafale. Negocjacje o kupnie 126 tych maszyn będą kontynuowane.

Publikacja: 12.04.2015 18:04

Indie zamówiły 36 myśliwców Rafale

Foto: Bloomberg

Narendra Modi ogłosił w Pałacu Elizejskim w obecności Francois Hollande zamówienie 36 francuskich myśliwców wielozadaniowych.

— Zwróciłem się do pana prezydenta o dostarczenie 36 Rafale gotowych do latania — oświadczył krótko w hindi. Na konferencji prasowej wspólnie z F. Hollande Modi dodał, że wszystkie warunki (cena, dostawy, serwis, szkolenie pilotów) zostaną dopiero ustalone. Od nich będzie zależeć ostateczna wartość kontraktu. Kontrakt zostanie sfinalizowany w najbliższych tygodniach. Minister obrony Jean-Yves Le Drian uda się możliwie jak najszybciej do Delhi — ogłosił szef państwa francuskiego.

Zdaniem prawicowego dziennika „Le Figaro", to niewątpliwy sukces prezydenta Hollande w 2 miesiące po niespodziewanym ogłoszeniu przez Egipt o zakupie 24 samolotów o wartości 6 mld euro, sfinansowanym w dwóch trzecich na warunkach kredytowych przez Francję. W ostatnich dniach mówiło się w Delhi i w Paryżu, że na zawarcie kontraktu trzeba będzie poczekać kilka miesięcy.

Tym razem nie chodziło o negocjowaną od 3 lat sprzedaż 126 myśliwców za 20 mld dolarów, z których 108 miałoby być zmontowane w Indiach. Niespodziewane zamówienie było możliwe dzięki inicjatywie politycznej premiera Indii. Negocjowano je na najwyższym szczeblu. Francuski minister obrony rozmawiał o tym 2 grudnia w Delhi z nowym ministrem obrony Manoharem Parrikarem, 22 lutego złożył kolejną dyskretną wizytę w Indiach, aby sfinalizować umowę na wizytę premiera Modi.

Największą przeszkodą w zawarciu pierwszego kontraktu na 126 maszyn były warunki ich montażu w Indiach przez państwowe przedsiębiorstwo Hindustan Aeronautics (HAL), co wiązało się z transferem francuskich technologii, a Paryż nie kwapił się do tego, oraz z większymi kosztami produkcji samolotów. Drugą przeszkodą była odpowiedzialność za ewentualne opóźnienia w dostawach samolotów, Dassault Aviation nie chciał odpowiadać za ewentualną winę hinduskiego wykonawcy.

Reklama
Reklama

W obecnej wersji, Rafale powstaną w zakładach Dassault Mérignac (Gironde), zapewniając pracę dla 500 firm kooperujących, zatrudniających łącznie 7 tys. ludzi.

Decyzja o kupnie samolotów „Made in France" jest pierwszym poważnym odstępstwem premiera N. Modi od głoszonej polityki przemysłowej w ramach kampanii „Make in India" promującej przenoszenie maksymalnej części produkcji do Indii. W pierwotnej wersji Rafale miały być montowane w zakładach HAL w Bangalore. Francuski resort obrony zapewnił przy okazji, że negocjacje dotyczące pierwszego kontraktu będą kontynuowane.

- Cieszę się z decyzji władz Indii, która nadaje nowego impetu naszemu partnerstwu na najbliższe dekady — stwierdził prezes Dassault Aviation, Eric Trappier. Dostawy samolotów nastąpi szybciej niż w warunkach pierwszego kontraktu, ale pierwszy samolot nie znajdzie się w Indiach w tym roku.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama