Daimler podał o zwiększeniu w IV kwartale zysku operacyjnego o 22 proc.

Daimler podał o zwiększeniu w IV kwartale zysku operacyjnego o 22 proc. dzięki skokowej sprzedaży Mercedesa-Benza w Chinach. Prognoza lekkiej poprawy w tym roku po rekordowym 2015 r. rozczarowała

Publikacja: 04.02.2016 17:30

Daimler podał o zwiększeniu w IV kwartale zysku operacyjnego o 22 proc.

Foto: Bloomberg

W ostatnich 3 miesiącach roku Daimler osiągnął zysk EBIT 3,458 mld euro po 2,824 mld rok temu, minimalnie poniżej oczekiwanych przez analityków 3,486 mld euro. Sam Mercedes-Benz Cars osiągnął 1,975 mld i marżę 8,8 proc.

W całym 2015 r. grupa ze Stuttgartu poprawiła zysk netto o 23 proc. do 8,9 mld, EBIT o 36 proc. do 13,8 mld i obroty o 15 proc. do 149,5 mld. Ten sukces był możliwy dzięki zwiększeniu sprzedaży pojazdów o 12 proc. do 2,9 mln. Po raz pierwszy w historii firmy walczącej zaciekle z BMW i Audi o prymat w segmencie premium doszło do przekroczenia marzy operacyjnej 9 proc. (10 proc.) w dziale samochodów osobowych z 8,1 proc. w 2014 r.

Dzięki tak dobrym wynikom Daimler wypłaci swym 125 tys. pracowników roczne premie do 5650 euro, a akcjonariuszom zaproponuje rekordową dywidendę 3,25 euro, o 80 centów większą niż rok wcześniej.

Prezes Dieter Zetsche oświadczył, że 2016 r. będzie kolejnym rekordowym rokiem dla grupy. - Będziemy nadal wzmacniać naszą zasadniczą działalność, rosnąć w skali światowej, dominować w technologii i iść jeszcze dalej w technologii cyfrowej - obiecał.

W 2016 r. Daimler przewiduje dalszy wzrost sprzedaży, obrotów i zysku operacyjnego, ale nie będzie tak znaczący jak w 2015 r., tylko lekki - rynek aut wzrośnie o 3-4 proc. To nie spodobało się do tego stopnia inwestorom, że akcje spółki straciły we Frankfurcie nawet 7,1 proc. w pewnej chwili. Zdaniem Michaela Punzeta z DZ Banku, uznano tę prognozę za zbyt ostrożną.

Szef pionu finansowego, Bodo Uebber położył jednak nacisk na ten lekki wzrost. - Będziemy nadal inwestować dużo w technologię cyfrową, w napęd elektryczny. Te koszty w połączeniu z wprowadzeniem nowej wersji modelu klasy E i z ryzykiem na pewnych rynkach uzasadniają ostrożność przewidywań - uważa.

Dobrą zapowiedzią jest dwucyfrowy wzrost sprzedaży na świecie w styczniu. W Chinach, gdzie sprzedaż w 2015 r skoczyła o 41 proc. zapewniając całoroczny rekord, Niemcy spodziewają się bardzo pozytywnego roku, liczą na zwiększenie udziału rynkowego. Sukces zapewni produkcja na miejscu, choć tempo wzrostu sprzedaży biedzie bardziej umiarkowane.

Ogólnie biorąc - stwierdził D.Zetsche - warunki na świecie są bardziej związane z ryzykiem niż z szansami. Grupa nie dostrzega jednak w żaden sposób konsekwencji skandalu z emisjami spalin Volkswagena - na poziomie światowego popytu czy konkretnie w segmencie diesli.

Biznes
Dodatkowe 26 mld zł na obronność zatwierdzone. Zgoda KE dla Polski
Biznes
Adam Bodnar i Leszek Balcerowicz na konferencji TEP
Biznes
Komputronik pozyskał inwestora. Kurs szybuje
Biznes
Jak obniżyć ceny mieszkań? Cła na nawozy i plan podatkowy Trumpa
Biznes
Będą cła na nawozy z Rosji i Białorusi. Grupa Azoty częściowo zadowolona