Wcześniej Norilsk Nikiel zatrudniał dwóch niezależnych inspektorów, którzy badali działalność biznesową i finansową spółki oraz firm zależnych. Na tej podstawie przedstawiano później rekomendacje prezesowi i członkom zarządu.

Z obydwoma inspektorami rozwiązano stosunki pracy i zniesiono regulamin służby kontroli finansowej . — Nie wszyscy członkowie zarządu zgodzili się z tą decyzją, gdyż niezależna kontrola finansowa przez wiele lat była jedynym naprawdę wiarygodnym organem systemu nadzoru. Inspektorzy nie podlegali naciskom ze strony zarządu, a uzyskane przez nich wyniki kontroli przyczyniały się do znacznej poprawy wydajności większości procesów biznesowych wewnątrz Norilsk Nickel — komentowała w rozmowie z TASS decyzję innych członków zarządu, wiceprezes Rusal Elena Bezdienieżnych. Jej zdaniem decyzja podjęta przez innych członków kierownictwa Norilsk Nikiel nie jest logiczna warunkach narastających wyzwań zewnętrznych. — Obecność takiej komórki w Norilsk Nickel była przykładem dobrych praktyk ładu korporacyjnego, ponieważ kształtowała przejrzysty i jasny system kontroli wewnętrznej – uważa Elena Bezdienieżnych.

Norilsk Nickel i Interros odmówiły komentarza dla TASS.

Głównymi akcjonariuszami Norilsk Nickel są Interros, którego właścicielem jest Władimir Potanin (35,95 proc.) oraz Rusal, założony przez Olega Deripaskę (26,25 proc.). Spółka jest notowana na dwóch giełdach — w Moskwie i St Petersburgu. Ostatnio poinformowała, że w sytuacji piętrzących się trudności, które utrudniają działalność poza Rosją, spółka skupi się na wewnętrznym krajowym rynku.