Reklama

Ekoenergetyka Polska z fabryką ładowarek w USA

W grze jest kilka lokalizacji, ale spółka jeszcze nie podjęła ostatecznej decyzji.

Publikacja: 12.05.2022 20:43

Ekoenergetyka Polska z fabryką ładowarek w USA

Ekoenergetyka

Foto: Ekoenergetyka

Zakład będzie podobny do rozbudowywanej właśnie fabryki w Zielonej Górze, ale bez części badawczej.

– Musimy starannie się przygotować, zdobyć wszystkie homologacje i zgody oraz wziąć pod uwagę ustawę Buy American, która zmusza nas do zastosowania wysokiego udziału lokalnych komponentów. Kluczowe elementy oraz technologie będą pochodziły z Polski, pozostałe podzespoły będą wytwarzane w USA – ocenia współzałożyciel firmy i prezes jej zarządu Bartosz Kubik.

Spółka eksportuje 80 proc. produkcji. – W dziesięciu krajach Europy rozbudowujemy sieć dystrybucji, z własnymi oddziałami i handlowcami, którzy dotrą do indywidualnych, dużych odbiorców – opisuje prezes spółki. 

Produkcja urządzeń odbywa się we wspomnianej fabryce w Zielonej Górze. Powstaje tam 3 tys. ładowarek rocznie, za dwa lata będzie to 10 tys., a za cztery–pięć lat – 50 tys. – Hamuje nas płytkość rynku dostawców i ograniczona dostępność komponentów. Chcemy zapewnić we własnym zakresie dostawy najważniejszych. Od kilku lat inwestujemy w fabryki i prowadzimy opracowanie technologii produkcji przekształtników energoelektronicznych. W 2023 r. ruszymy z ich wytwarzaniem. Od początku działalności mamy własne oprogramowanie. Własne będą także obudowy. Zastanawiamy się nad produkcją złącz – tłumaczy, podkreślając dobrą sytuację finansową.

To pomoże spółce umocnić się na wielomiliardowym europejskim rynku. – Mamy ponad 20-proc. udział, a w przypadku ładowarek do autobusów – w granicach 35–40 proc. – szacuje Kubik.

Reklama
Reklama

Konkurentami są ABB, Siemens oraz krajowy Medcom. Celem zarządu Ekoenergetyki jest stać się światowym graczem numer jeden w tym segmencie rynku elektromobilności. Ekoenergetyka Polska zatrudnia 650 osób i wkrótce dobije tysiąca. – Najbardziej powiększamy personel działów produkcyjnych, handlowych i administracyjnych – mówi prezes.

Bruksela przewiduje do 2030 r. 15-krotny wzrost liczby ładowarek w stosunku do stanu obecnego. Analitycy McKinsey szacują, że liczba urządzeń w USA wzrośnie w tym czasie 20-krotnie. Tylko na tych rynkach nakłady na infrastrukturę szybkiego ładowania mogą przekroczyć łącznie 200 mld euro.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama