Reklama
Rozwiń

Elektronika droga przez chipy

Wydatki globalnych producentów sprzętu RTV na podzespoły drastycznie wzrosły. W przypadku Apple'a czy Samsunga koszty skoczyły o ponad jedną czwartą, a Lenovo – nawet o jedną trzecią.

Publikacja: 07.02.2022 21:00

Elektronika droga przez chipy

Foto: Adobe Stock

Pandemia, zerwane łańcuchy dostaw i problemy z podażą półprzewodników mocno odbiły się na producentach, dostawcach i sprzedawcach elektroniki użytkowej. Kłopoty z zaspokojeniem rosnącego popytu i wzrost cen to w ostatnich miesiącach codzienność branży RTV. Szczególnie problem odczuwalny jest w segmencie komputerów i smartfonów.

Według analityków TrendForce w 2022 r. producenci sprzedadzą na całym świecie 222 mln notebooków, a więc o 7 proc. mniej niż rok wcześniej. Z kolei prognozy IDC wskazują, że do 2025 r. rynek komputerów stacjonarnych skurczy się o 10 proc.

Problem nie znika

Choć producenci chipów starają się zaspokoić rosnący popyt, nie tylko ze strony branży komputerów czy smartfonów, ale również AGD, a nawet sektora motoryzacyjnego, to wciąż długa droga, by pokonać deficyt. Nie pomagają wysokie ceny energii, przerwy w działaniach fabryk w Chinach, susza na Tajwanie, pożar zakładów w Japonii. W porównaniu z okresem sprzed pandemii czas transportu podzespołów z Chin wydłużył się nawet trzykrotnie. Eksperci sądzą, że zakłócenia w łańcuchach dostaw, niestety, nie skończą się w br. Prezes Intela Pat Gelsinger niedawno przyznał, że problemy z dostępnością procesorów mogą być wyzwaniem jeszcze przez kolejne dwa lata.

Warto jednak odnotować, że – choć rynek PC przeżywa trudny moment – sprzedaż komputerów jest wyraźnie wyższa niż przed pandemią. Odwrotnie jest w przypadku smartfonów. Najnowsze badania Counterpoint Research wskazują, że sprzedaż w Europie w ub.r. wzrosła o 8 proc., przy czym chińskie marki, jak Oppo, Realme czy Vivo, notowały imponujące zwyżki (odpowiednio o 94, 162 i 207 proc.).

Jan Stryjak, zastępca dyrektora Counterpoint Research, podkreśla, że faktycznie europejski rynek smartfonów rósł w 2021 r., ale to tylko część prawdy. – Skutki Covid-19 spowodowały 14-proc. spadek sprzedaży w 2020 r., co oznacza, że rynek jest nadal znacznie poniżej poziomów sprzed pandemii – wyjaśnia.

Kurczy się natomiast rynek tabletów. Problemy z dostawami sprawiły, że – mimo dużego zapotrzebowania – ich sprzedaż w IV kwartale 2021 r. wyhamowała. Dane firmy Strategy Analytics mówią o nawet 25-proc. spadkach. Eric Smith, dyrektor w Strategy Analytics, nie ukrywa, że – w sytuacji gdy popyt na takie urządzenia jest ogromny – może być irytująca. Jego zdaniem niedobory będą odczuwalne w całym br., aczkolwiek w połowie 2022 r. powinna nadejść poprawa.

Ceny ostro w górę

– Wybuch pandemii w wielu gałęziach światowej gospodarki zadziałał jak katalizator, generując lub przyspieszając rozwój niektórych obszarów technologicznych. Zmienione okoliczności stały się więc siłą napędową innowacyjnych narzędzi, z drugiej jednak ograniczenia w mocach produkcyjnych czy zachwianie łańcuchami dostaw odcisnęły znaczące piętno na wynikach finansowych wielu firm – zauważa Sławomir Lubak, partner Deloitte.

Z raportu tej firmy wynika, że kryzys półprzewodnikowy będzie odczuwalny przez co najmniej dwa lata, a jego wpływ na gospodarkę osiągnie ponad 0,5 bln dol. To zła informacja zarówno dla producentów elektroniki, jak i kupujących takie urządzenia. Niedobory chipów podbijają bowiem ceny. Dziesięć największych firm zwiększyło wydatki na nie o 25 proc. (do ok. 200 mld dol.) – podaje Gartner. Analizy tej firmy wskazują, że w przypadku Apple'a i Samsunga koszty urosły w ub.r. o odpowiednio 26 i 28 proc., zaś Lenovo – aż o jedną trzecią. Z kolei Xiaomi odnotowało ponad 68-proc. wzrost nakładów na półprzewodniki, zaś BBK Electronics (chiński potentat, który w swoim portfolio ma takie marki, jak OnePlus, Oppo czy Vivo) – o niemal 64 proc.

Pandemia, zerwane łańcuchy dostaw i problemy z podażą półprzewodników mocno odbiły się na producentach, dostawcach i sprzedawcach elektroniki użytkowej. Kłopoty z zaspokojeniem rosnącego popytu i wzrost cen to w ostatnich miesiącach codzienność branży RTV. Szczególnie problem odczuwalny jest w segmencie komputerów i smartfonów.

Według analityków TrendForce w 2022 r. producenci sprzedadzą na całym świecie 222 mln notebooków, a więc o 7 proc. mniej niż rok wcześniej. Z kolei prognozy IDC wskazują, że do 2025 r. rynek komputerów stacjonarnych skurczy się o 10 proc.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Biznes
Rząd nie wyklucza wyłączenia X w Polsce przez skandaliczne wpisy Groka
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Biznes
Norwegia wyrzuciła rosyjskich rybaków ze swoich wód. Stanowili zagrożenie
Biznes
Giełdowe spółki wolne od pozwów synów Zygmunta Solorza
Biznes
Polska bezbronna wobec dronów, negocjacje UE-USA, możliwe spadki cen mieszkań
Biznes
Kina podsumowują pierwsze półrocze. Nawet „Minecraft” nie pomógł