Reklama

Cyfrowa transformacja języka

Jeśli planujesz ekspansję na rynki globalne, jednymi z pierwszych punktów do omówienia powinny być język i kultura rynku docelowego. Osoby zarządzające biznesem często zakładają, że „zwykłe” tłumaczenia wystarczą, aby podbić rynki zagraniczne — w końcu co jest tak trudnego w znalezieniu tłumacza polsko-angielskiego? Gdzie jest haczyk?

Publikacja: 11.05.2018 12:16

Cyfrowa transformacja języka

Foto: Frank Herrmann

Jednym z najtrudniejszych, ale też najistotniejszych determinantów sukcesu twojej marki na rynkach zagranicznych jest zrozumienie roli języka i tła kulturowego w procesie podejmowania decyzji zakupowych. Wprowadzenie na nowy rynek usługi lub produktu wymaga opracowania szczegółowej strategii językowej, która będzie także uwzględniała determinanty kulturowe. Wszystkie materiały wychodzące z firmy powinny zostać zaadaptowane, a w niektórych przypadkach nawet przeformułowane w sposób, który najcelniej trafi do nowej grupy odbiorców. Ten właśnie proces, nazywany jest lokalizacją i powinien być on nieodłączną częścią strategii operacyjnej firmy, która wchodzi na zagraniczne rynki.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Biznes
Sankcje na Rosję, cyberatak na lotniska i obniżka perspektywy dla Polski
Biznes
Kina walczą o widzów. W ten weekend mocno tną ceny
Biznes
Indie oczyszczają Adaniego z zarzutów Hindenburga: nie było manipulacji
Biznes
Polski rynek start-upów ożyje? Potężny zastrzyk pieniędzy od PFR
Biznes
Ministerstwo Cyfryzacji o UKE: prezesa nie ma, upoważnienia zostały
Reklama
Reklama