Lekkim wzrostem zareagowały w poniedziałek giełdowe notowania CD Projektu na informację o zawarciu umowy inwestycyjnej dotyczącej kupna 60 proc. udziałów amerykańskiego studia The Molasses Flood. Zostało założone w 2014 r. Znane jest z gier „The Flame in the Flood" oraz „Drake Hollow". Ma blisko współpracować z CD Projektem, ale zachowa pełną autonomię.
– Skala działalności studia (około 14 osób według danych LinkedIn) sugeruje, że jest to raczej mało istotne przejęcie z perspektywy CD Projektu. Pozytywnie należy natomiast ocenić rosnącą aktywność spółki na polu M&A i wchodzenie na nowe rynki z dużą potencjalną podażą pracowników, co może przyspieszyć wzrost CD Projektu – komentuje Michał Wojciechowski, analityk Ipopemy Securities.
W ostatnim czasie o przejęciach poinformowało kilka działających w Polsce studiów, m.in. PCF, a także Ten Square Games czy Huuuge. Do konsolidacji rynku przymierza się też 11 bit studios.
– Prowadzimy równolegle kilka tematów akwizycyjnych. Są na różnym etapie zaawansowania. W jednym przypadku negocjacje są daleko zaawansowane, jesteśmy blisko ustalenia ostatecznych warunków – informuje Dariusz Wolak, odpowiadający w 11 bit studios za relacje inwestorskie.
Rynek gier ma charakter globalny. Podobnie jak zawierane tranakcje. Wspomniane już PCF nabyło udziały w firmie z Kanady, a Ten Square Games w spółce z Włoch. Działa to również w drugą stronę: polskimi studiami interesują się zagraniczni konkurenci. W tym miesiącu chiński gigant Tencent przejął mniejszościowy pakiet akcji krakowskiego studia – Bloober Teamu.