Przetarg na szybkie pociągi we wrześniu

Na wniosek zainteresowanych spółek termin otwarcia ofert w przetargu na zakup 20 nowoczesnych pociągów przesunie się o pół roku. Najlepsza oferta miała zostać poznana w jeszcze w tym miesiącu. Prywatyzacja spółki bez podpisania tej umowy jest niemożliwa

Publikacja: 10.03.2010 16:45

Przetarg na szybkie pociągi we wrześniu

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Do drugiego etapu przetargu PKP InterCity zaprosiła cztery podmioty: Alstom Konstal, Konsorcjum Ansaldobreda i Newag, konsorcjum Siemensa i Aktiengesellschaft oraz Bombardiera z bydgoską Pesą.

Zapytania ofertowe zostały do wybrańców wysłane w połowie grudnia.

— Uczestnicy przetargu przesłali do nich w sumie kilkadziesiąt, nie raz szczegółowych pytań — mówi Paweł Ney, rzecznik PKP Intecity. Najwięcej kontrowersji miały wzbudzić zapisy dotyczące terminu dostawy taboru. Państwowy pasażerski przewoźnik kolejowy potrzebuje czasu by na nie odpowiedzieć.

— Zgadzamy się też, że jeżeli spółki będą miały więcej czasu, uda się zminimalizować ryzyko związane z kontraktem a tym samy uzyskać tańsze pieniądze — podsumowuje Paweł Ney.

Jak mówi Czesław Warsewicz, poprzedni prezes PKP Intercity, zgodnie z pierwotnym harmonogramem umowa z wykonawcą miała zostać podpisana w lipcu 2009 r. 20 szybkich pociągów ma z prędkością około 200 km na godzinę kursować między innymi na trasie z Warszawy do Gdyni (nowy tabor umożliwi pokonanie odległości z Krakowa do Gdyni w blisko 5 godzin). Ich dostawa miała zbiec się z zakończeniem modernizacji torów na tym odcinku. Wszystko miało nastąpić jeszcze przed mistrzostwami Euro 2012 w piłce nożnej.

Prze to, że opóźnia się rozstrzygnięcie przetargu, znowu może przesunąć się termin wprowadzenia spółki na giełdę. To jedna z największych inwestycji spółki planowanych na najbliższe lata. Do momentu jego rozstrzygnięcia nie można zamknąć finansowania inwestycji, czyli ustalić, ile do 200 mln euro z funduszy unijnych spółka pożyczy z Europejskiego Banku Inwestycyjnego i jaki będzie jej wkład własny.

By pomóc sfinansować inwestycje resort infrastruktury planuje podpisanie długoletniej umowy z przewoźnikiem na obsługę tego połączenia w ramach służby publicznej.

PKP Intercity pierwotnie miała trafić na giełdę w 2008 r. W trakcie przygotowania spółki do debiutu, termin był przesunięty najpierw na koniec roku 2009, następnie na pierwszy kwartał roku 2010. Resort Infrastruktury zapowiedział ostatnio, że prywatyzacja odbędzie się pod koniec tego roku. O ile władze spółką zdążą rozstrzygnąć przetarg.

Prywatyzacja ma się odbyć poprzez sprzedaż akcji i podniesienie kapitału. Planowane wpływy szacowane są na ok 500 mln zł. Docelowo w prywatne ręce ma trafić pakiet większościowy akcji przewoźnika.

Do drugiego etapu przetargu PKP InterCity zaprosiła cztery podmioty: Alstom Konstal, Konsorcjum Ansaldobreda i Newag, konsorcjum Siemensa i Aktiengesellschaft oraz Bombardiera z bydgoską Pesą.

Zapytania ofertowe zostały do wybrańców wysłane w połowie grudnia.

Pozostało 90% artykułu
Biznes
Polska kupiła kolejne nowoczesne bezzałogowce w USA i... sprzedaje bezzałogowce obserwacyjne Malezji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Stare telefony działają cuda! Dołącz do akcji T-Mobile i Szlachetnej Paczki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Polski rynek akcji – optymistyczne prognozy na 2025 rok
Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Jak skutecznie chronić rynek Unii Europejskiej