Wczoraj Aerosvit, największy ukraiński przewoźnik lotniczy nie wykonał kilku lotów, ale po południu w piątek połączenia zostały wznowione.
Aerosvit Airlines to spółka notowaną na kijowskiej giełdzie i tam złożyły 29 grudnia 2012 stosowne zawiadomienie, jednocześnie z zobowiązaniem,że zadłużenie zostanie spłacone w całości. Na koniec 2012 roku linia miała stratę w wysokości 4 mld hrywien,czyli 1,6 mld złotych. Tymczasem wartość rynkowa spółki wyniosła 29 grudnia tylko 14, mld hrywien. Następne posiedzenie kijowskiego sądu w sprawie upadłości ukraińskiego przewoźnika zostało zaplanowane na 23 stycznia.Wtedy też wyznaczeni przez władze eksperci sprawdzą czy linia rzeczywiście prowadzi restrukturyzację,która była warunkiem do wstrzymania egzekucji długu.
Linia miała od dłuższego czasu kłopoty,chociaż jeszcze w lipcu 2012 zarząd informował o planach zakupu nowych maszyn i zwiększeniu floty. W tym samym czasie Aerosvit zaczął zalegać z płatnościami między innymi za paliwo.Dystrybutorzy paliwa lotniczego w portach do których latał Aerosvit początkowo zaczęli rozliczać się z Ukraińcami w okresach tygodniowych,kiedy jednak długi zaczęły narastać Aerosvit mógł kupić kerosen jedynie wówczas,kiedy zapłacił z góry za tankowanie. Z powodu braku pieniędzy i nieuregulowanych rachunków za paliwo Aerosvit przestał latać do Moskwy
Przewoźnik od dłuższego czasu konsekwentnie ciął połączenia i zwalniał personel. Teraz zamyka swoje przedstawicielstwa na świecie. Wiadomo również, że Aerosvit przestanie operować jako niezależny przewoźnik. Najprawdopodobniej zostanie z niego jedynie nazwa, a jego biznes ma zostać przeniesiony do innej linii ukraińskiej Ukraine International. W drugim półroczu Aerosvit przekazał do UIA 25 połączeń i odwołał inauguracyjny rejs do Szanghaju. Ukraińskie władze zdecydowały się na wykorzystanie rozwiązania zastosowanego w Austrii, gdzie operacje Austrian Airlines zostały przeniesione do niskokosztowego Tyroleana.
Na Ukrainie operują cztery linie lotnicze. Oprócz Aerosvitu, Ukraine International oraz Dniproavia i Donbassaero..
