Wczoraj zakończyły się zapisy do sprzedaży akcji spółki Gadu-Gadu, właściciela największego polskiego komunikatora internetowego. Nie wiadomo dokładnie, ilu inwestorów odpowiedziało na wezwanie. Złożyła je spółka MIH Poland Holdings należąca do południowafrykańskiego koncernu Naspers. MIH poinformował jednak, że spełnił się jeden z warunków wezwania, czyli że na ofertę odpowiedzieli posiadacze co najmniej 67 proc. akcji Gadu-Gadu. Pozwoli to firmie z RPA na przejęcie kontroli nad spółką.
Większość udziałów w GG (55 proc.) MIH przejął od największego inwestora w polskiej firmie – funduszu inwestycyjnego Warsaw Equity Holding.W dniu ogłoszenia wezwania MIH dawał 23,5 zł za akcję spółki, czyli 21 proc. premii w stosunku do ówczesnej ceny papierów komunikatora. Naspersowi sprzyjał fakt, że od maja akcje Gadu-Gadu – mimo dobrych wyników firmy – taniały. Jednym z powodów mogła być stosunkowo wysoka wycena spółki. Jej współczynnik cena do zysku sięga 62. Giełdowa średnia dla spółek medialnych, do których zaliczane jest GG, wynosi „zaledwie” 37,6.
Cena oferowana przez MIH odstraszyła część inwestorów. Ci, którzy w maju kupowali akcje firmy po 25 zł, nie byli już w stanie zarobić na ofercie Naspersa. W innej sytuacji jest Warsaw Equity Holding, który objął walory Gadu-Gadu przed laty, płacąc za nie, według różnych szacunków, 2 – 3 mln zł. Za posiadany pakiet otrzyma teraz ok. 230 mln zł. Łukasz Foltyn, twórca komunikatora, nie udziela informacji, czy sprzeda swoje akcje (ma jeszcze ok. 9 proc.) Naspersowi. Zarobiłby na tym więcej, niż otrzymał za pakiet kontrolny sprzedany Warsaw Equity Holding. Podobnie tajemniczy jest jeden z funduszy inwestycyjnych zarządzanych przez TFI ING (ok. 5 proc.)
Naspers chce wyprowadzić Gadu-Gadu z warszawskiej giełdy, ale taki wniosek musiałby zyskać poparcie 80 proc. akcjonariuszy. Mali posiadacze akcji Gadu-Gadu dysponowali do tej pory ok. 27 proc. udziałów w firmie. Przez cały okres wezwania obroty papierami spółki były stosunkowo wysokie (50 – 150 tys. dziennie). Dopiero w ostatnich dniach zamarły. Akcjonariusze, którzy nie zdecydowali się odpowiedzieć na wezwanie, czekają zapewne na następny krok Naspersa.
Południowoafrykański koncern działa aktywnie na medialnym rynku krajów rozwijających się. Zainwestował między innymi w internetowy serwis pocztowy w Rosji. Przychody koncernu przekraczają 2,5 mld dolarów.Gadu-Gadu natomiast jest jednym z najstarszych polskich komunikatorów. Według badań Megapanel PBI/Gemius co miesiąc korzysta z niego 5,9 mln użytkowników. Konkurencyjnego Skype’a dystansuje o prawie 2 mln. Tylko tym dwóm programom udało się zdobyć więcej niż milion użytkowników. Gadu-Gadu zdominowało polski rynek i tylko Tlen podjął z nim walkę. Największe polskie portale – Onet, Wirtualna Polska, Interia – wycofały się z nierównej walki i chociaż mają własne komunikatory (Onet współpracuje ze Skype’em), nie próbują rywalizować z liderem.