Komisja Europejska sprawdziła 386 witryn internetowych w krajach Unii i w Norwegii. Wobec 137 z nich reprezentujących 80 przewoźników trwają postępowania o naruszenie unijnych przepisów. Najbardziej dotkliwe z nich to kłamliwe, błędne albo wywołujące dezorientację cenniki, uchybienia w klauzulach kontraktowych i brak reklamowanych biletów.
– To nie do przyjęcia, by co trzeci konsument był oszukiwany, wprowadzany w błąd albo dezorientowany. Konsumenci powinni być czujni i składać skargi, aby moje służby mogły działać – stwierdziła komisarz ds. konsumpcji Meglena Kunewa, przedstawiając raport.
Tylko Szwecja i Norwegia odważyły się opublikować nazwy podejrzanych o nielegalne praktyki firm. W obu krajach na czele list znajduje się irlandzki Ryanair. Bruksela dała operatorom rok na porzucenie nieuczciwych praktyk.