Polską firmę do końca roku zamierza sprywatyzować Agencja Rozwoju Przemysłu.
Najstarsza i największa czeska firma lotnicza spod Pragi, należąca dziś do ekspansywnego czesko-słowackiego funduszu inwestycyjnego Penta, negocjuje także przejęcie samolotowej fabryki Avioane Craiova w Rumunii zakładów śmigłowcowych IAR Brasov.
– Chcemy zbudować w Europie Środkowej mocną grupę lotniczą, która będzie oferować na rynku własne samoloty i śmigłowce, stworzy awiacyjne centrum badawczo-rozwojowe i będzie liczącym się partnerem kooperacyjnym największych światowych koncernów – wyjaśniał wczoraj w Warszawie strategię funduszu Igor Hulak, prezes Aero Vodochody.
Czeska firma po niedawnej prywatyzacji zaczęła przynosić dochody. Zatrudnia 1,3 tys. pracowników i stopniowo powiększa załogę. W tym roku przychody AV sięgną 350 mln dolarów, a zysk przekroczy 30 mln dol.
400 mln zł wyniosą w tym roku zgodnie z prognozami przychody PZL Świdnik