Dzięki tej transakcji operator zaoszczędzi nawet kilkadziesiąt milionów złotych rocznie.
– To pozwoli na optymalizację kosztów. Sprzedana infrastruktura to przede wszystkim kanalizacja i studnie kablowe. Transakcja z TP Invest pozwoli na ograniczenie administracyjnych kosztów utrzymania tych budowli – mówi Wojciech Jabczyński, rzecznik TP.
Według naszych informacji chodzi o kwestie podatkowe. Oszczędności z tego tytułu mogą sięgnąć kilkuset milionów rocznie w trakcie dziesięcioletniej umowy dzierżawy z TP Invest. TP oszczędzi na tzw. pozostałych kosztach operacyjnych, ale na ogólne wyniki finansowe grupy ta operacja będzie miała niewielki wpływ. TP Invest opłaci transakcję emisją obligacji, które obejmie TP.
[wyimek]650 mln zł mają wynieść oszczędności TP na sprzedaży i zwrotnej dzierżawie sieci od TP Invest[/wyimek]
Operacja ma charakter czysto finansowy i nie ma żadnego związku z coraz częstszymi umowami tzw. outsourcingu sieci telekomunikacyjnej. Netia na przykład oddała całą swoją sieć w zarządzanie. Dzięki temu zaoszczędzi na kosztach utrzymania infrastruktury. TP na tak radykalny krok nigdy nie chciała się zdecydować, choć korzysta na dużą skalę z usług konserwacji sieci, świadczonych przez liczne zewnętrzne firmy.
