Trudno zarobić na Internecie

Dostęp do Internetu przestał tanieć. Jego dostawcy muszą szukać nisz, bo większość firm ma już dostęp do sieci

Publikacja: 26.03.2009 03:07

Marcin Sknadaj

Marcin Sknadaj

Foto: Rzeczpospolita

– Nasycenie usługami internetowymi w polskich firmach jest bliskie 100 proc. Klientów można już tylko odbierać konkurencji. Telefonia stacjonarna to usługa w regresie. Branża telekomunikacyjna może szukać nowych źródeł przychodu tylko w sferze szeroko pojętych usług informatycznych – mówi Piotr Osiadacz, dyrektor ds. strategii Crowley Data Poland.

Spółka, której gros przychodów zapewnia usługa dostęp do Internetu, może się cieszyć tylko z jednego – przestały spadać ceny. Przez ostatnie kilka lat jeden megabit przepustowości łącza dla firmy taniał po kilkaset złotych rocznie. W ubiegłym roku zatrzymała się na poziomie 600 – 850 zł za megabit i dalej spadać nie chce. Operatorom nie opłaca się już obniżać cen, skoro nie przynosi to wzrostu liczby klientów. Do wyjątków należy Telekomunikacja Polska, która dzięki największej sieci telekomunikacyjnej w kraju wciąż potrafi znaleźć nowych klientów.

– W ubiegłym roku przychody ze sprzedaży usług internetowych dla mikrofirm, małych i średnich firm wzrosły o 20 proc. – mówi Damian Biedulski, szef marketingu usług dla biznesu w TP. Do grupy TP należy sieć Orange, w której przychody z usług dla biznesu wciąż rosną.

– Rosną przychody ze sprzedaży usług telefonii komórkowej, ale przede wszystkim z usług mobilnego dostępu do Internetu. W ubiegłym roku wzrost sprzedaży usług tej drugiej kategorii skoczył o 30 proc. – mówi Damian Biedulski.

[srodtytul]Telekomy wchodzą w IT[/srodtytul]

Biedulski przyznaje jednak, że w długofalowej strategii TP myśli o stopniowym wchodzeniu na rynek informatyczny, ponieważ zwykłe usługi telekomunikacyjne wyczerpują swój potencjał. Śmietankę na rynku IT wciąż jednak spijają tradycyjni dostawcy.

– Firmy na ogół zamawiają u integratorów IT całościowe rozwiązania, które wspomagają zarządzanie. I to integrator doradza, jakiego typu usługi telekomunikacyjne, czyli w zasadzie transmisji danych, są potrzebne do realizacji tego rozwiązania. Często sami je u nas zamawiają na zlecenie swoich klientów – mówi Piotr Osiadacz.

IT ma jeszcze jedną zaletę przyciągającą telekomy. Budżety informatyczne są znacznie wyższe niż na usługi telekomunikacyjne. Nadzieją operatorów na większy udział w wydatkach firm na IT są głównie wirtualne sieci VPN.

– W segmencie małych i średnich firm sprzedaż tych usług wzrosła w ubiegłym roku o 10 proc. – mówi Damian Biedulski. Tańsze i bardziej elastyczne usługi VPN powoli wypierają starsze technologie transmisji danych. Dzięki nim mały oddział dużej firmy może się komunikować z korporacyjnym systemem informatycznym nawet za pośrednictwem zwykłego łącza do Internetu.

– To dominujaca technologia transmisji danych w naszej sieci. Korzystamy z nich na potrzeby własnych aplikacji i współpracy z systemami klientów – mówi Tomasz Szalewicz, dyr. IT w firmie logistycznej DPD Polska. Crowley zestawiał niedawno sieć VPN w jednej z firm handlowych. W ramach kontraktu handlowców trzeba było wyposażyć w tokeny oraz sprzęt uwierzytelniający połączenia z firmową siecią. Wartość tych usług nie była wielka, bo pochłonęła 2 proc. wartości całego kontraktu, ale i tak operatorzy chcą sprzedawać coraz więcej tego typu usług.

[srodtytul]Płonne nadzieje branży[/srodtytul]

Wbrew oczekiwaniom sprzed kilku lat umiarkowane zainteresowanie budzi możliwość transmisji głosu w tych sieciach, czyli usługi telefonii IP. Powód jest prosty: spadły ceny tradycyjnych usług telefonicznych i VoIP stracił swoją atrakcyjność. Pośród monitorowanych przez nas firm DHL Express korzysta z telefonii IP na ograniczoną skalę, a DPD Polska w ogóle. Według operatorów z usług VoIP korzystają czasem małe firmy, które chcą jak najmniejszym kosztem utrzymać stacjonarny numer telefoniczny, na który ciągle lubią dzwonić klienci. Marże na tych usługach są jednak niewielkie i większym operatorom nie opłaca się ich promować. Wolą się już zajmować dystrybucją sprzętu sieciowego i IT.

– Dwa lata temu nasi klienci najczęściej kupowali potrzebny im sprzęt. Teraz zdecydowanie przeważa dzierżawa. Firmy martwią się o swoją płynność, więc oglądają każdą złotówkę, zanim ją wydadzą – mówi Piotr Osiadacz. Marża handlowa na sprzęcie nie jest wielka, operatorzy mówią o 4 – 10 proc. Poza tym muszą konkurować z wielkimi dystrybutorami, którzy mają często korzystniejsze umowy handlowe z producentami. Na tego typu usługi trzeba jednak pozyskać finansowanie na rynku, a to jest tak trudne zarówno dla bezpośrednich użytkowników, jak i firm, które chcą udostępniać sprzęt za opłatą. Mimo to Telekomunikacja Polska zamierza wchodzić coraz bardziej w segment dostaw sprzętu. Zarówno urządzeń sieciowych, jak i ruterów czy laptopów.

[ramka][b]Marcin Sknadaj, dyrektor IT w DHL Express[/b]

Naszą sieć transmisji danych zestawiła TP SA, łącząc w sieci IP VPN MPLS kilkadziesiąt lokalizacji. Dzierżawimy dwa łącza po 32 Mb/s do naszego data center w Pradze, gdzie hostowane są systemy informatyczne, jak również zestawiony jest centralny punkt dostępu do Internetu. Główne obciążenie sieci to transakcje bazodanowe i aplikacje biznesowe przedsiębiorstwa. Na umiarkowaną skalę korzystamy z telefonii IP, aczkolwiek rozważamy projekt budowy kompleksowego systemu na potrzeby całego polskiego oddziału. To zależy jednak od szczegółowej analizy opłacalności, ponieważ koszt wdrożenia to kilkaset tysięcy euro. [/ramka]

– Nasycenie usługami internetowymi w polskich firmach jest bliskie 100 proc. Klientów można już tylko odbierać konkurencji. Telefonia stacjonarna to usługa w regresie. Branża telekomunikacyjna może szukać nowych źródeł przychodu tylko w sferze szeroko pojętych usług informatycznych – mówi Piotr Osiadacz, dyrektor ds. strategii Crowley Data Poland.

Spółka, której gros przychodów zapewnia usługa dostęp do Internetu, może się cieszyć tylko z jednego – przestały spadać ceny. Przez ostatnie kilka lat jeden megabit przepustowości łącza dla firmy taniał po kilkaset złotych rocznie. W ubiegłym roku zatrzymała się na poziomie 600 – 850 zł za megabit i dalej spadać nie chce. Operatorom nie opłaca się już obniżać cen, skoro nie przynosi to wzrostu liczby klientów. Do wyjątków należy Telekomunikacja Polska, która dzięki największej sieci telekomunikacyjnej w kraju wciąż potrafi znaleźć nowych klientów.

Pozostało 83% artykułu
Biznes
Stare telefony działają cuda! Dołącz do akcji T-Mobile i Szlachetnej Paczki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Polski rynek akcji – optymistyczne prognozy na 2025 rok
Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
Biznes
Jak skutecznie chronić rynek Unii Europejskiej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku