Aktualizacja: 22.01.2025 18:41 Publikacja: 12.12.2024 12:33
Foto: president.gov.by
– Nie ma środków, które wyłapują taką broń. Nie da się jej przechwycić czy zestrzelić – tłumaczył ostatnio Aleksander Łukaszenko podczas wizyty w Borysowie. Pracownicy fabryki produkującej sprzęt strażacki zostali przez dyktatora szczególnie wyróżnieni, bo jako pierwsi dowiedzieli się o tym, że obecnie w ich kraju jest około 30 miejsc, które nadają się do rozmieszczenia hipersonicznych pocisków balistycznych średniego zasięgu Oriesznik (Leszczyna).
Mają pojawić się na Białorusi w drugiej połowie 2025 roku (wcześniej Rosjanie już przerzucą broń atomową i wyrzutnie Iskander). Co więcej, urzędujący od ponad trzech dekad przywódca z wielką dumą oznajmił, że to on będzie „wyznaczał cele”. – Guzik będziemy wciskać razem (z Putinem – red.) – przekonywał. Czy obecność rosyjskiej broni atomowej poprawi życie pracowników fabryki w Borysowie? Robotnikom białoruskich zakładów pracy takimi pytaniami nie wolno zaprzątać sobie głowy.
Czy chciałbym, żeby Krzysztof Stanowski został moim prezydentem? Czy zdecydowałbym się na niego głosować? Nie mogę tego wykluczyć, podobnie jak proces demokratyczny nie wyklucza przestrzeni dla wariatów, kpiarzy, ekscentryków czy po prostu idiotów, bo i tacy zdarzali się w polskiej polityce.
Pierwszy całkowicie elektryczny model Suzuki został właśnie zaprezentowany w Mediolanie. Produkcja e VITARY rozpocznie się wiosną przyszłego roku, a zapewne latem zobaczymy pierwsze egzemplarze na naszych drogach.
Koalicja Obywatelska i sztab Rafała Trzaskowskiego liczą na to, że umawiając go na obiad z Zenkiem Martyniukiem, przyciągną małomiasteczkowy elektorat. Niesłusznie.
Jak zapowiedział w wywiadzie inaugurującym działanie Kanału Zero, tak zrobił. Krzysztof Stanowski rozpoczął swój najnowszy happening - i wystartuje w wyborach prezydenckich.
Nowo zaprzysiężony prezydent USA w pierwszej kadencji zrobił wiele dla Polski, a i teraz może okazać się dla nas lepszym partnerem i gwarantem bezpieczeństwa, niż się spodziewamy. Utrzymanie dobrych relacji Polski z USA jest w naszym żywotnym interesie.
Klienci Warty mają możliwość leczenia nowotworów przy użyciu najnowocześniejszych metod na świecie. Ubezpieczenie Leczenie za granicą Plus może pokryć związane z tym koszty nawet do 2 mln euro.
Donald Trump chce znów nadać imię swojego partyjnego kolegi Williama McKinleya, byłego prezydenta USA, najwyższej górze Ameryki Północnej. Tradycje rdzennych mieszkańców Alaski się dla niego nie liczą.
Dobry program księgowy to podstawa funkcjonowania biura rachunkowego. Jego podstawowym zadaniem jej ułatwienie i przyspieszenie pracy księgowych. Dzięki temu, że program wykonuje podstawowe, powtarzalne zadania, profesjonaliści mogą się skupić na bardziej skomplikowanych zadaniach, lub zaoferować swoje usługi większej liczbie klientów.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Donald Trump nie wykluczył nałożenia kolejnych sankcji na Rosję, jeśli Władimir Putin nie będzie chciał przystąpić do negocjacji pokojowych.
Prezydent Donald Trump polecił służbom federalnym wyłapywanie osób przybywających nielegalnie w USA. Ale demokratyczne stany się temu sprzeciwiają.
Załamanie dochodów Kremla z eksportu po zaostrzeniu sankcji USA wobec banków, stało się faktem. Oznacza to brak napływu walut do kasy reżimu, za czym idzie spadek niezbędnego do prowadzenia wojny importu.
Krzysztof Stanowski to przede wszystkim wyzwanie dla kandydatów PiS i Konfederacji. On przyciąga tę grupę wyborców, do których próbuje dotrzeć zarówno Karol Nawrocki, jak i Sławomir Mentzen – mówi dr Jacek Kucharczyk, prezes Instytutu Spraw Publicznych.
Wpływ prezydentury Trumpa na kampanię wyborczą w Polsce, przemówienie Donalda Tuska w Parlamencie Europejskim oraz ogłoszenie startu Krzysztofa Stanowskiego w wyborach prezydenckich – to tematy najnowszego odcinka podcastu „Rzecz w Tym”, w którym gościem Michała Szułdrzyńskiego był Artur Bartkiewicz.
„Czy byłaby Pani/byłby Pan skłonny poprzeć kandydaturę Krzysztofa Stanowskiego, gdyby zdecydował się na start w wyborach prezydenckich?” - takie pytanie zadaliśmy w sondażu SW Research dla rp.pl.
Czy chciałbym, żeby Krzysztof Stanowski został moim prezydentem? Czy zdecydowałbym się na niego głosować? Nie mogę tego wykluczyć, podobnie jak proces demokratyczny nie wyklucza przestrzeni dla wariatów, kpiarzy, ekscentryków czy po prostu idiotów, bo i tacy zdarzali się w polskiej polityce.
Zdecydowana większość Amerykanów chciałaby deportacji migrantów, skazanych za przestępstwa z użyciem przemocy. Oczekiwaliby, że od tej właśnie grupy administracja Donalda Trumpa rozpocznie realizowanie obietnic wyborczych - wynika z sondażu The Associated Press-NORC Center for Public Affairs Research.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas