Frekwencja w zakończonym o 15:00 referendum strajkowym wyniosła około 69 proc. Pytanie brzmiało: Czy pracownicy są za strajkiem, w związku z tym, że prywatyzacja Enei "pozbawi pracowników praw i pracy, a los obywateli odda w ręce innego kraju".
Jeszcze przed głosowaniem liderzy związkowi z zatrudniającej 10 tysięcy osób Enei zapowiedzieli strajk ostrzegawczy, który miałby się odbyć w przyszły wtorek, 22 wrzśnia. Czy do niego dojdzie - dowiemy się w najbliższych dniach. Na 23 września umówione jest spotkanie zarządu i związkowców w sprawie sporu zbiorowego między związkami a zarządem. Możliwe, że jeszcze przed spotkaniem dojdzie do rozmów, które odsuną ryzyko strajku.
Organizacje pracownicze chcą zablokować planowaną na ten rok prywatyzację Enei. Ministerstwo Skarbu Państwa rozmawia obecnie w sprawie przejęcia z niemieckim RWE.