Taką propozycję przedstawiło Ministerstwo Gospodarki w ramach pakietu zmian prawnych służących ochronie tzw. odbiorców wrażliwych w związku z planowanym uwolnieniem cen.
Szansę na bonifikatę będą miały osoby i rodziny. które korzystają już z zasiłków stałych lub okresowych w ośrodkach pomocy społecznej. Mając zaświadczenie o korzystaniu z zasiłku klient będzie mógł zwrócić się do spółki sprzedającej energię o bonifikatę. Ale mogą na to liczyć tylko osoby, które regularnie płacą rachunki.
Na dodatek rabat odnosić się będzie tylko do minimalnego zużycia elektryczności. Osoba indywidualna zapłaci o 30 proc. niższy rachunek tylko za 1000 kilowatogodzin energii, za każdą kolejną zużytą kilowatogodzinę zapłaci już cenę bez rabatu. Limit dla rodzin dwu- czteroosobowych wynosi 1250 kWh a dla wielodzietnych - 1500 kWh. Ministerstwo Gospodarki szacuje, że z bonifikat będzie korzystać ok. 629 tys. rodzin, bo tyle korzysta z zasiłków.
Firmy energetyczne będą mogły odzyskać pieniądze z rabatów, płacą niższy podatek VAT. Według resortu gospodarki może to być kwota ok. 133 mln zł w skali roku.
Propozycje dotyczące ochrony odbiorców wrażliwych Ministerstwo przekazało innym resortom do konsultacji, które mogą potrwać ok. 2 tygodni. Jeśli nie będzie wielu uwag do dokumentu, to pod koniec października może on trafić na rząd. Ale nie wiadomo, kiedy wejdą w życie, ponieważ nowe przepisy wiążą się też ze zmianą kilku ustaw.
