Najwięcej bo ponad 213 km torów chce za pieniądze unijne przyznane w ramach regionalnego Programu Operacyjnego zmodernizować zarząd województwa wielkopolskiego. On też ogłosił właśnie dwa przetargi na zaprojektowanie i budowę linii kolejowych z Poznania do Wągrowca i Wolsztyna oraz torów na odcinku Sulechów – Luboń na terenie województwa wielkopolskiego. Ta ostatnia inwestycja ma przyczynić się do lepszego skomunikowania małych miejscowości z Poznaniem.
Nowe tory z Poznania do Wągrowca mają kosztować prawie 175,2 mln zł z tego wkład unijny to 76,83 proc. wartości inwestycji czyli prawie 110 mln zł. Wartości drugiej inwestycji to 118,6 mln zł, dofinansowanie z regionalnego programu operacyjnego województwa wielkopolskiego wyniesie 74,5 mln zł. Wkład własny w przypadku obu inwestycji musi zapewnić spółka PKP Polskie Linie Kolejowe.
Samorządy zarezerwowały ze swojej puli na modernizację w sumie 1123 km linii kolejowych ponad 624,4 mln euro. Jak mówi Zbigniew Szafrański, prezes spółki PKP PLK by sięgnąć po te pieniądze będzie potrzebować ok. 540 mln zł wkładu własnego i ma zapewnienie rządu, że te pieniądze dostanie.
Najwięcej na nowe tory przeznaczyły województwa śląskie (134 mln euro) i mazowieckie (96,4 mln euro). Najwięcej linii kolejowych odnowią władze Wielkopolski i Pomorza Zachodniego — 202 km. Przetargi organizowane przez samorządy to też nadzieje dla firm modernizujących tory na nowe zlecenia. Inwestycje realizowane przez PKP PLK utknęły w martwym punkcie. — wciąż nie mamy żadnego wniosku o dofinansowanie inwestycji kolejowych z funduszy unijnych w ramach rządowego programu Infrastruktura i Środowisko — mówi Anna Siejda, dyrektor Centrum Unijnych Projektów Transportowych.
Prezes Szafrański obiecuje, że jeszcze do końca tego roku wystąpi o wypłatę ok. 1 mld. zł.